Znieczulenie zewnątrzoponowe podwyższa ryzyko autyzmu?
Znieczulenie zewnątrz oponowe to znieczulenie najczęściej stosowane podczas porodu naturalnego. W Stanach Zjednoczonych decyduje się na nie 3/4 kobiet. W październiku 2020 roku opublikowano wyniki badań naukowców z Kalifornii, którzy przekonywali, że epidural - preparat medyczny używany do znieczulenia zewnątrzoponowego - podwyższa ryzyko rozwoju autyzmu u dzieci.
Badanie zostało skrytykowane przez wiele towarzystw medycznych. Koledzy po fachu zarzucili autorom raportu brak uwzględnienia wielu czynników ryzyka rozwoju autyzm, w tym genetycznych, medycznych i społeczno-ekonomicznych.
Polemiki podjęli się uczeni z amerykańskiego Uniwersytetu Stanforda i Uniwersytetu Manitoby w Kanadzie. Wyniki ich badań opublikowano w JAMA Pediatrics.
Znieczulenie do porodu a autyzm - nowe badanie
Zespół uczony z amerykańskiego Uniwersytetu Stanforda i kanadyjskiego Uniwersytetu Manitoby prześledził losy ponad 120 tys. dzieci, urodzonych w latach 2005-2016. Prawie 40 proc. kobiet z grupy badawczej korzystało ze znieczulenia zewnątrzoponowego podczas porodu. Czy przełożyło się to na zdrowie ich dzieci? Właśnie ukazało się rozstrzygające stanowisko w tej kwestii.
Czy znieczulenie zewnątrzoponowe powoduje autyzm
Spośród 123,175 dzieci biorących udział w badaniu 38,2 proc. przyszło na świat naturalnie, a ich matki korzystały ze znieczulenia zewnątrzoponowego przy porodzie. W tej grupie zaburzenia ze spektrum autyzmu rozpoznano później u 2,1 proc. dzieci. W grupie porównawczej - dzieci matek, które nie skorzystały ze znieczulenia - było to 1,7 proc.
Gdy dodano pozostałe czynniki ryzyka rozwoju autyzmu, takie jak czynniki społeczno-ekonomiczne, wywiad chorobowy matek przed ciążą, stosowanie leków na receptę w trakcie ciąży, medyczne powikłania porodu, a także czynniki genetyczne, zidentyfikowane na podstawie obserwacji rodzeństwa, urodzonego bez znieczulenia, różnica jeszcze się zmniejszyła.
- Nie znaleźliśmy żadnego związku pomiędzy znieczuleniem zewnątrzoponowym a większym ryzykiem zaburzeń ze spektrum autyzmu - zawyrokował starszy autor badania, lekarz medycyny Alexander Butwick, profesor anestezjologii, medycyny okołooperacyjnej i medycyny bólu na Uniwersytecie Stanforda.
Jak dodał, badanie powinno pomóc przekonać lekarzy i kobiety w ciąży do tego, że stosowanie znieczulenia zewnątrzoponowego jest bezpieczne.
Rodzić bez bólu. Zobacz wideo:
Zobacz też:
Mleko zaszczepionych matek chroni noworodki przed COVID-19? Opublikowano badania
Kamil Mokrzycki po śmierci siostrzenicy wybuduje hospicjum dla dzieci. "Pożegnanie z Kają dało mi
Autor: Luiza Bebłot