Polka sfotografowała zaćmienie Słońca na Islandii. Została wyróżniona przez NASA. Zobacz zdjęcie

fotograf na górze, niebo, Wioleta M. Gorecka
Astronomy Picture of the Day. Polka Wioleta Gorecka wyróżniona przez NASA
Źródło: Suchart Kuathan/Getty Images, Facebook/Wioleta M. Gorecka

To na przestrzeni kilku miesięcy kolejny sukces reprezentanta Polski w astrofotografii. Wioleta Gorecka uchwyciła kadr, który został doceniony przez Amerykańską Agencję Kosmiczną NASA i zyskał miano Astronomy Picture of the Day, czyli Astronomicznego Zdjęcia Dnia. By wykonać fotografię, Polka musiała wdrapać się na szczyt uśpionego wulkanu Grabrok na Islandii. - Okazało się to technicznie jedną z najtrudniejszych prób w mojej karierze - wyznaje autorka zapierającego dech w piersiach dzieła.

Dalsza część tekstu poniżej.

Marcin Rosadziński
Polak trzykrotnie wyróżniony przez NASA - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Astronomy Picture of the Day. NASA wyróżniło zdjęcie Polki

28 grudnia 2024 roku prestiżowy tytuł Astronomy Picture of the Day otrzymała fotografia zatytułowana "Skarby Oriona nad Królową Beskidów" autorstwa Włodzimierza Bubaka, na której uchwycono wschód Oriona nad Babią Górą w noc przesilenia zimowego.

Tym razem wyróżnieniem Amerykańskiej Agencji Kosmicznej NASA może cieszyć się kolejna reprezentantka Polski - Wioleta Gorecka. 29 marca 2025 roku fotografka uwieczniła w obiektywie aparatu sięgające 75% zaćmienie Słońca.

Zjawisko zostało dokładniej opisane w poście udostępnionym na oficjalnym profilu Astronomy Picture of the Day (APOD) na Facebooku. Tam też zaprezentowano wyróżnione zdjęcie.

- Co by się stało, gdyby Słońce i Księżyc wzeszły razem? Taka sytuacja miała miejsce 29 marca nad północnymi częściami Ziemi, gdy krótko po wschodzie Słońca doszło do częściowego zaćmienia. Regiony, w których Księżyc zasłonił Słońce, obejmowały północno-wschodnie tereny Ameryki Północnej oraz północno-zachodnie tereny Europy, Azji i Afryki. Prezentowane zdjęcie zostało wykonane nad kraterem wulkanu Grabrok na Islandii, gdzie duża część Słońca została chwilowo ukryta za Księżycem. Fotografię zrobiono przy zachmurzonym niebie, lecz zaplanowano je tak, że przyjaciółka fotografki wręcz wyciąga Słońce zza Księżyca. Tym razem żaden region na Ziemi nie doświadczył całkowitego zaćmienia Słońca - czytamy w komunikacie.

Wioleta Gorecka sfotografowała zaćmienie Słońca na Islandii

O okolicznościach, w których został uchwycony przepiękny kadr, opowiedziała nieco więcej sama autorka zdjęcia. Polka musiała wdrapać się na szczyt 170-metrowego uśpionego wulkanu Grabrok.

- Zaćmienie Słońca na Islandii osiągnęło 75 proc. Kulminacja nastąpiła około godziny 11:05. Ponieważ Słońce było już wysoko, trzeba było znaleźć odpowiednią górkę i odpowiednich ludzi do zadań specjalnych - zaznaczyła na Facebooku Wioleta Gorecka.

- Na szczycie wiał silny, mroźny wiatr, co było wyzwaniem, zwłaszcza dla mojej koleżanki Ilony Chrzanowskiej, która towarzyszyła mi podczas zdjęć. Fotografowanie tej sytuacji okazało się technicznie jedną z najtrudniejszych prób w mojej karierze - dodała fotografka na łamach serwisu infodlapolaka.pl.

Zdjęcie, które zyskało międzynarodową sławę, znajdziesz poniżej.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości