Kontrowersje wokół Funduszu Sprawiedliwości
Fundusz Sprawiedliwości miał wspierać ofiary przestępstw oraz ich bliskich, a także przeciwdziałać przyczynom przestępczości w naszym kraju. W czasie rządów Zjednoczonej Prawicy, kiedy resortem sprawiedliwości kierował Zbigniew Ziobro, publiczne pieniądze miały być przekazywane jednak na odmienne cele, m.in. na rzecz jednej z kościelnych fundacji. Z tego powodu 26 marca Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego rozpoczęła przeszukiwania, między innymi domu w Zbigniewa Ziobry.
- Pięć osób zostało zatrzymanych, to jest czworo byłych lub obecnych urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości, a także ksiądz Michał Olszewski, który był beneficjentem tego funduszu. Trzy osoby usłyszały już zarzuty - tłumaczył Radosław Mróz.
Sam Zbigniew Ziobro zachowanie służb nazwał działaniem nielegalnym. Sprawa Funduszu Sprawiedliwości dotyczy nawet 280 milionów złotych.
Struś na ulicach miasta
Niecodzienny widok spotkał mieszkańców południowokoreańskiego miasta Seongnam, gdzie ulice przemierzał sporych rozmiarów egzotyczny ptak. Okazało się, że jest to struś o imieniu Tadori, który uciekł z zoo. Policjanci, którzy chcieli go złapać mieli z tym spory problem.
- Gonili, gonili, ale tak jak widzicie, taktycznie struś uciekał, zmieniał lokalizację. [...] I bezpiecznie wrócił do swojego zoo - podsumował dziennikarz.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Przeszukiwania w domach polityków. Cztery osoby zatrzymane
- Struś po polsku Trwa kampania samorządowa. Politycy rozmawiają o aborcji. "Największy spór"
Autor: Zofia Wierzcholska
Źródło zdjęcia głównego: DDTVN