Świat zelektryzowała wiadomość o zamachu terrorystycznym w Tunezji - kraju, który był do tej pory bezpiecznym miejscem dla turystów. Wśród ofiar śmiertelnych i rannych niestety byli Polacy. W Dzień Dobry gościliśmy Elżbietę i Piotra - polskich turystów, którzy przeżyli zamach w Tunisie. Czy można było uniknąć tej tragedii? Gdzie byli, kiedy zaczął się atak terrorystyczny? Co pomyśleli, kiedy zaczęły się strzały? Czy rzeczywiście muzeum było pełne turystów? Jak szybko pojawiła się policja? Czy, mimo ataku, rekomendują wyjazd do Tunezji? Czy przed atakiem ośrodki i hotele były pilnowane przez wojsko i policję?