23 lata temu - 11 września - dwa samoloty uderzyły w wierze World Trade Center. Trzecia maszyna uderzyła w Pentagon. Spora część z nas dokładnie pamięta, co robiła tego dnia. Na ile prawdziwe są nasze wspomnienia? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedzieli Damian Paradowski, psycholog i Maja Kamińska, psycholożka prowadzący profil na Instagramie "Uważne Głowy".
Zakończył się proces sądowy w sprawie ataków terrorystycznych, do których doszło 13 listopada 2015 roku w Paryżu. Jaki wyrok zapadł?
Co pamiętają z tego dnia?
7 stycznia 2015 roku dwóch terrorystów otworzyło ogień w paryskiej redakcji "Charlie Hebdo", zabijając 12 osób, a kolejnych 11 ciężko raniąc. Atak ten był reakcją na publikowanie w magazynie karykatur Mahometa. W tym roku mija 6 lat od tragicznego wydarzenia, które wspominali Anna Kalczyńska oraz Michel Viatteau z Agence France Presse.
11 września 2001, czyli dokładnie 19 lat temu, w Nowym Jorku doszło do zamachu terrorystycznego. Uprawadzono samoloty pasażerskie, a następnie pod wodzą pilotów-samobojców skierowano je na obiekty dwóch wież World Trade Center oraz budynku Pentagonu. Zginęło 2996 osób. Był to największy akt terroru w historii USA.
"15:17 do Paryża" to oparty na faktach film, opowiadający o udaremnionym ataku terrorystycznym na pociąg relacji Amsterdam-Paryż. Główne role w produkcji zagrali prawdziwi bohaterowie tej historii - trzej Amerykanie, przyjaciele, którzy w pociągu znaleźli się przez przypadek podczas wakacyjnej podróży po Europie. O swoim spotkaniu z terrorystą, jego obezwładnieniu i pracy na planie filmu opowiedzieli dziennikarce Dzień Dobry TVN Annie Wendzikowskiej. Od razu przyjęli propozycję zagrania w tej produkcji? Jaką lekcję powinni wynieść z filmu widzowie?
W poniedziałek wieczorem w Manchesterze doszło do ataku terrorystycznego, w którym zginęły 22 osoby. Bardzo wielu jest rannych. Reporterka Dzień Dobry TVN Anna Senkara sprawdziła, jakie nastroje panują wśród mieszkańców miasta. Rozmawiała też z sąsiadami rodziny sprawcy ataku.
To niestety potwierdzona informacja: pośród 22 zabitych podczas ataku w Manchesterze jest 2 Polaków. Kim była para, która wybrała się na feralny koncert? Czy życie w Wielkiej Brytanii wróciło do normy? Kim był napastnik? Brytyjskie władze twierdzą, że to niemożliwe, by działał sam. Kto mu pomógł? Brytyjska Premier Theresa May podniosła poziom zagrożenia terrorystycznego do 5. Co to oznacza? W Manchesterze jest wysłannik TVN Maciej Warsiński.
Do ataku w Londynie doszło dokładnie w rocznicę zamachów w Belgii. Wszystko wskazuje, że był to atak terrorystyczny. Na ten moment mamy informacje o 3 ofiarach śmiertelnych i około 40 rannych. Zamachowiec został zastrzelony. Kim był? Czy działał sam? Dlaczego terroryści coraz częściej działają jako samotne wilki? A ile zamachów na przestrzeni ostatnich lat zostało udaremnionych? I co o londyńskim zamachu pisała polska prasa? O tym w Dzień Dobry TVN Krzysztof Skórzyński.
Dotychczasowy bilans dramatycznych wydarzeń z Brukseli mówi o 31 zabitych i 200 rannych. Czy Polska jest bezpieczna? Jak służby dbają o nasze bezpieczeństwo? Na jakiej podstawie wydaje się oświadczenie że nic nam nie grozi? W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy: dr Krzysztofa Liedla, eksperta ds. terroryzmu oraz gen. Stanisława Kozieja, byłego szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Po wczorajszych zamachach świat solidaryzuje się z Brukselą. W stolicy Belgii doszło do kilku eksplozji. Do dwóch na lotnisku i do jednej na stacji metra. Według doniesień, ofiar może być aż 34, w tym 200 rannych. Wśród wielu z nich są również Polacy. Jak obecnie wygląda sytuacja? Dla naszego eksperta atak terrorystyczny w Brukseli nie jest zaskoczeniem. Dlaczego? Czy można było to przywidzieć? O wczorajszych wydarzeniach w studiu Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy z dr Wojciechem Szewko, ekspertem ds. stosunków międzynarodowych.
Od kilku dni w internecie krąży informacja, jakoby pewien Muzułmanin ostrzegł mieszkankę Warszawy, by ta nie wsiadała 12 grudnia do metra. To żart, czy powinniśmy miec powody do obaw? Czy w związku z tą historią zwiększono środki bezpieczeństwa w Warszawie? Z Mariuszem Mrozkiem z Komendy Stołecznej Policji rozmawiał dziennikarz Dzień Dobry TVN Mateusz Hładki.
Po atakach terrorystycznych w Paryżu wzmógł się strach przed terrorystami. Wielu z nas zastanawia się, czy w tej sytuacji jesteśmy bezpieczni. W Dzień Dobry TVN - wraz z psychologiem i specjalistą interwencji kryzysowych Tomaszem Kozłowskim - zastanawialiśmy się, czy taki lęk jest racjonalny i czy rzeczywiście mamy powody do obaw. Nasz gość powiedział również, jak zachować się w czasie ataku.
Po zamachach terrorystycznych w Paryżu opinia publiczna zaczęła zastanawiać się, czy należy wprowadzić środki prewencyjne, które z jednej strony mogą zapobiec w przyszłości ewentualnym atakom, ale z drugiej - ograniczą wolność Francuzów. O zdanie zapytaliśmy gości Dzień Dobry TVN: byłego antyterrorystę Jerzego Dziewulskiego, Grzegorza Cieślaka z Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas i urodzonego we Francji Dawida Gaborioud. Czy - jak powiedział jeden z francuskich polityków - Wojna z terroryzmem jest przegrana?
Świat zelektryzowała wiadomość o zamachu terrorystycznym w Tunezji - kraju, który był do tej pory bezpiecznym miejscem dla turystów. Wśród ofiar śmiertelnych i rannych niestety byli Polacy. W Dzień Dobry gościliśmy Elżbietę i Piotra - polskich turystów, którzy przeżyli zamach w Tunisie. Czy można było uniknąć tej tragedii? Gdzie byli, kiedy zaczął się atak terrorystyczny? Co pomyśleli, kiedy zaczęły się strzały? Czy rzeczywiście muzeum było pełne turystów? Jak szybko pojawiła się policja? Czy, mimo ataku, rekomendują wyjazd do Tunezji? Czy przed atakiem ośrodki i hotele były pilnowane przez wojsko i policję?