Trzy tygodnie temu Filip Chajzer, podczas nagrywania materiału dla Dzień Dobry TVN, spotkał pewną starszą panią. Seniorka miała na sobie żółtą bluzkę z krótkimi rękawami, siedziała na ławce w towarzystwie mężczyzny i psa. Okazało się, że słabo słyszy.
Filip Chajzer chciał pomóc starszej pani
Kilka dni po wyemitowaniu materiału w naszym programie, do Filipa zgłosiło się kilka firm zajmujących się profesjonalnie badaniem słuchu i sprzedażą aparatów słuchowych. Zaproponowały darmową pomoc starszej pani. Niestety Filip nie mógł odnaleźć bohaterki swojego materiału.
Wczoraj wykonałem po osiedlu maraton, byłem w okolicznym sklepie, w kościołach i nic. Pani zapadła się pod ziemię.
- powiedział Filip.
Seniorka odnaleziona
Naszemu reporterowi bardzo zależało na tym, aby odnaleźć panią z ławki. Poprosił więc widzów o pomoc. Akcja zakończyła się sukcesem.
Poszukiwaną seniorką okazała się 86-letnia Pani Helena. Ustaliliśmy to dzięki jej prawnuczce, która napisała do nas po dwóch tygodniach. Skontaktowaliśmy się z Panią Heleną i zaprosiliśmy na badania, które potwierdziły, że seniorka ma znaczny ubytek słuchu.
Po otrzymaniu wyników kobieta otrzymała aparaty słuchowe, które diametralnie poprawiły komfort jej życia.
Słyszę, więc jestem zadowolona i szczęśliwa. (...) Jestem bardzo wdzięczna Państwu.
- powiedziała Pani Helena.
>>> Zobacz także:
- (A)społeczna ławka na warszawskiej Ochocie ma swoich przeciwników, ale i zwolenników
- Filip Chajzer i stosunki.... sąsiedzkie
- Jak zostać ratownikiem WOPR? Sprawdził to Filip Chajzer. Udało mu się? Ile zarabia ratownik WOPR?
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN