Trendsetterem może być popularny bloger modowy, którego strona w Internecie lub instagramowy profil oglądane są przez tysiące osób inspirujących się jego stylem. Bywają nimi też garażowe zespoły muzyczne, których wizjonerska muzyka ma ogromny wpływ na słuchaczy i stają się one prekursorami nowego gatunku. Zainteresowanie takimi osobami czy zespołami spotyka się z reakcją koncernów odzieżowych lub wytwórni płytowych, które oferują wielocyfrowe kontrakty w zamian za usługi. W ten sposób trendsetterzy jeszcze bardziej zwiększają swoje wpływy i inkasują wynagrodzenia za współpracę. Tylko, czy każdy może zostać trendsetterem.
Więcej na ten temat pod materiałem wideo.
Kto może być trendsetterem?
Led Zeppelin, Madonna, Lady Gaga – wielkie gwiazdy muzyki, prekursorzy w świecie rocka, popu i mody. Pseudonimy znane na całym globie, osoby i formacje, które inspirowały i wciąż zachęcają miliony osób, by sięgać po konkretną muzykę, ubrania, dodatki do nich. Trudno przecenić rolę, jaką te osoby (i im podobni) wypełniły jako trendsetterzy pewnych gatunków i stylów.
To giganci, ale tak naprawdę trendsetterem może być każdy, kto czuje, że może i chce nim zostać. Dlaczego? Ponieważ wiele osób komunikuje się, wymienia opiniami na temat wyborów zakupowych, poleca, odradza na forach publicznych. Ma to wpływ na decyzje innych osób, które znając opinie swoich znajomych, mogą na przykład zrezygnować z kupna określonego produktu lub wręcz przeciwnie, zdecydować się na konkretną markę. Może wówczas okazać się, że zdanie jednego użytkownika Internetu ma wpływ na sporą grupę. Nie ma wówczas lepszego określenia niż nazwanie takiej osoby trendsetterem.
Popularność osób przewidujących trendy datuje się mniej więcej od lat 60. XX wieku. Wówczas trendsetterzy (nazywani też prognostykami) obserwowali ludzi na ulicy, sporządzali raporty dla dużych firm o tym, co ludzie noszą, jakiej muzyki słuchają oraz czym się interesują. Cały przemysł korzysta od wielu lat z usług profesjonalnych trendsetterów. Dzięki nim wiedza o tym, co będzie obowiązującym "must-have", znana jest nawet rok lub dwa wcześniej.
Czy trendsetting może być pracą?
W dobie social mediów praca trendsettera jest dużo bardziej efektywna i łatwiejsza niż kilkanaście lat temu. Dlaczego? Ponieważ opinia, którą trendsetter dzieli się w portalach społecznościowych, ma szansę szybciej dotrzeć do dużo większej grupy odbiorców. Stąd taka popularność blogerów czy internetowych celebrytów wśród przedstawicieli wielkich marek. Podpisując umowy na lokowanie produktów z osobami mającymi ogromne zasięgi w Internecie, duże korporacje zapewniają sobie dotarcie do ściśle określonych grup docelowych zainteresowanych konkretnymi produktami. Ale przecież nikt od razu nie ma milionów fanów ani ogromnych zasięgów na swoich prywatnych profilach. Czy mimo to może pracować jako trendsetter? Na rynku jest wiele agencji reklamowych wyszukujących osoby cieszące się szacunkiem i uznaniem w swoim środowisku. Trendsetterów poszukują wśród przedstawicieli różnych grup zawodowych i wiekowych. Wcale nie muszą być to modnie wyglądający młodzi ludzie, interesujący się nowoczesnymi gadżetami. Według dostępnych w Internecie badań najczęściej trendsetterami są kobiety.
Jak wygląda praca trendsettera?
Osoba "odkryta" przez agencję reklamową, taka, która ma spory wpływ na swoje, nie tylko najbliższe otoczenie, może zostać trendsetterem – ambasadorem danej marki. W praktyce może wyglądać to w taki sposób, że otrzymuje ona produkt, z którego działaniem musi się zapoznać. Efektem współpracy jest podzielenie się opinią o artykule w grupie, na której decyzje ma wpływ. Trendsetterzy nagrywają filmy wideo z towarami, których są ambasadorami, opowiadają o ich zaletach, dzielą się wątpliwościami, publikują zdjęcia, na których produkt odgrywa kluczową rolę, opisują jego użyteczność. Rekomendacje nie mogą wyglądać na sztucznie recytowane czy wyuczone kwestie. Liczy się naturalna i szczera opinia, która powinna przekonać odbiorców do sięgnięcia właśnie po ten konkretny artykuł.
Często komunikaty formułowane przez trendsetterów mają mocniejszą siłę przebicia wśród odbiorców niż reklamy przygotowane przy wsparciu wielomilionowych budżetów. Dzieje się tak, ponieważ są to osoby posiadające nieprzeciętną intuicję, bystre oko, a także ciekawość świata, które powodują, że potrafią dużo szybciej rozpoznać, co może cieszyć się uznaniem odbiorców dopiero za jakiś czas. Odwiedzają modne miejsca, kontaktują się z licznym gronem osób, pokazują się w social mediach. Budują swoją osobistą markę dzięki poszerzaniu bazy kontaktów, a jednocześnie chłoną nowinki, które w przyszłości mogą pomóc im w pracy.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Modnie i wygodnie o poranku. Jak wybrać idealny szlafrok na lato?
- Trend na róż, czyli gwiazdy podczas gali rozdania nagród Grammy. Kim warto się zainspirować?
- Trend na kolorowe ubrania. "Czerń coraz częściej oznacza, że dana osoba jest staromodna"
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Tatiana Meteleva/Getty Images