Trend na kolorowe ubrania. "Czerń coraz częściej oznacza, że dana osoba jest staromodna"

kolorowe stylizacje zastępują czerń
Marta Lech-Maciejewska, Joanna Horodyńska, Jessica Mercedes i Ada Fijał
Źródło: Instagram @superstylerblog, Instagram @horodynska_, Instagram @jemerced, Aleksandra Piotrowska
Przez lata czerń królowała zarówno w męskiej, jak i damskiej garderobie. Ostatnie trendy wskazują jednak na to, że ciemny odcień odchodzi do lamusa, na rzecz rozmaitych, wesołych kolorów. Czy jest możliwe, żeby barwne kreacje zastąpiły kultową "małą czarną"? Sprawdziła to redaktor mody serwisu dziendobry.tvn.pl, Sabina Zięba.

Czerń w modzie kobiecej

Głównie dzięki Coco Chanel, czerń stała się prawdziwym must have w każdej szafie. Choć wcześniej ciemne kreacje służyły jedynie pokojówkom i pensjonarkom, projektantka w latach 20. ubiegłego wieku wprowadziła "małą czarną" na salony. Mawiała: "Przede mną nikt nie odważyłby się ubrać na czarno", a także: "Nic nie jest trudniejsze do zrobienia niż mała czarna sukienka. Porywające sztuczki Szeherezady są znacznie łatwiejsze do skopiowania". Komentowano wówczas, że Chanel wprowadziła na rynek "ubóstwo deluxe", jednak jak wszyscy wiemy jej poczucie estetyki stało się prawdziwym hitem.

Ubrania w czarnym kolorze zyskały przewagę. Ludzie noszą je w ciągu dnia, podczas imprez czy na czerwonych dywanach. Wiele osób wychodzi z założenia, że w czerni zawsze wygląda się dobrze. Również znani projektanci podzielają to zdanie. Riccardo Tisci stwierdził w wywiadzie: "Dla mnie ciemność jest czymś naprawdę pięknym... Czarny jest zawsze elegancki. Jest to najbardziej kompletny kolor na świecie, bo tworzy go cała paleta kolorów". Karl Lagerfeld z kolei powiedział: "W małej czarnej albo w małym czarnym żakiecie nigdy się nie wygląda ani zbyt elegancko, ani nie dość elegancko". Czy aby na pewno?

Ada Fijał o swoim stylu w cyklu "Moda na spacer"
W rozmowie z Sabiną Ziębą znana ze swoich kolorowych stylizacji aktorka opowiedziała o ulubionych ubraniach i trendach na jesień 2021.
Źródło: Dzień Dobry TVN

Kolory zastępują czerń

W ostatnich sezonach projektanci coraz częściej odchodzą od czarnych kreacji, a ludzie chętniej eksperymentują z innymi odcieniami. Okazuje się, że mroczny i nastrojowy wygląd nie cieszy się popularnością wśród pokolenia zmęczonego złymi wiadomościami i ograniczeniami. Zaczyna to zauważać coraz większa liczba fashionistów. Niedawno amerykański "Harper's Bazaar" opublikował artykuł, w którym autorka Isabel Slone argumentowała, że ​​"utylitaryzm został zastąpiony duchem eksperymentowania" w modzie. 

- Całkowicie czarna szafa nie jest już skrótem dla tajemniczej i zamyślonej osoby. Coraz częściej oznacza to, że dana osoba jest po prostu staromodna - stwierdziła Isabel Slone.

Wystarczy wejść na dowolny profil w mediach społecznościowych poświęcony modzie, a znajdziemy tam influencerów ubranych w jaskrawe kolory. Gustują zarówno w pomarańczach, żółciach, zieleniach, różu, czerwieni, neonach, jak i błękitach. Tym tropem idą też celebryci. Mocne kolory pokochały takie współczesne ikony stylu, jak Rihanna, Gigi Hadid czy Kim Kardashian, a z polskich gwiazd m.in. Jessica Mercedes, Julia Wieniawa, Ada Fijał, Marta Lech-Maciejewska i Joanna Horodyńska.

Popularność kolorowych stylizacji

Kolory są ostatnio obecne nie tylko na Instagramie oraz w stylizacjach popularnych osób, ale także w kolekcjach znanych domów mody. Wyszukiwarka modowa Tagwalk, która dokumentuje trendy na wybiegach, ujawniła, że tzw. "color-blocking" (blokowanie kolorów, czyli sposób łączenia kontrastowych odcieni z przeciwległych miejsc na kole barw) na pokazach na sezon wiosna-lato 2022 wzrósł o 273 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Przykładem są chociażby barwne pokazy Versace w Mediolanie czy Gucci "Love Parade", który odbył się na Hollywood Walk of Fame.

Według psychologów sympatia do kolorów jest spowodowana m.in. trwającą niespełna dwa lata pandemią. Ludzie mają dosyć szarych spodni dresowych i czarnych t-shirtów, a radości w swoim życiu chcą dodać kolorowymi elementami garderoby. Ponadto wkład w popularność mocnych barw ma także rewolucja cyfrowa i chęć "zaistnienia". Podczas przesuwania filmików na TikToku w kilka sekund prędzej uwagę przykują osoby w kolorowych, oryginalnych ciuchach, niż nudnych i czarnych zestawach.

- W nudne, szare, jesienne dni kusi mnie, tak jak wszystkich, by schować się w domu w kokonie w neutralnych kolorach. Ale obiecuję, że nawet 10 minut w jasnych ubraniach oszuka umysł i sprawi, że dzień stanie się lepszy - powiedziała psycholog mody, dr Dawnn Karen, w rozmowie z "The Guardian".

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości