"Mouse haircut" to najmodniejsza fryzura tego sezonu. Wyszczupli twarz i odejmie kilka lat

GettyImages-1925233996
GettyImages-1925233996
Źródło: Digital Vision
Trendy urodowe zmieniają się z prędkością światła. Ta fryzura zagości w salonach na dłużej. Modne cięcie już pokochały gwiazdy takie jak Taylor Swift i Dakota Johnson. Nic dziwnego, "Mouse haircut" to zadziorne cięcie, które wyszczupla twarz, odmładza, ale przede wszystkim nadaje charakteru.

"Mouse haircut" najmodniejsza fryzura jesieni

Po sezonie letnim włosy wymagają odpowiedniej regeneracji i pielęgnacji. Wiele pań jesienią decyduje się więc na podcięcie pasm i eksperymenty z wyglądem. Jeśli jesteście gotowe na nieco większą metamorfozę, mamy pewną propozycję. Hitem ostatniego miesiąca jest fryzura zwana "mouse haircut". Co to takiego?

Tajemnicza nazwa nawiązuje do estetyki, która na pierwszy rzut oka wygląda na skromną i dziewczęca. Jest w nich jednak coś zadziornego. Jeśli zatem w subtelny sposób chcesz pokazać pazur, to strzał w dziesiątkę.

Samo cięcie polega na lekkim cieniowaniu pasm, które płynnie łączą się z grzywką, do złudzenia przypominającą tą z lat 70. Określona jest także kwestia długości pasm. Te powinny sięgać ramion, dzięki czemu idealnie okalać będą twarz, a przy okazji optycznie ją wyszczupla.

Gwiazdy pokochały "Mouse haircut"

Jeśli nie jesteście przekonane do najmodniejszego cięcia, wystarczy tylko spojrzeć na gwiazdy. "Mouse haircut" od dłuższego czasu nosi już Taylor Swift, czy i Dakota Johnson. Cięcie to idealnie sprawdza się u nich zarówno podczas wielkich wyjść na ścianki, jak i w wersji z dresem. Pasma bowiem układają się same bez względu czy włosy są kręcone, czy proste. Co więcej, pasują kobietom w każdym wieku. Nastolatkom dodają pazura, a dojrzałym paniom odejmują lat.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości