Klaudia El Dursi zachwyciła bajkową suknią w finale "Hotelu Paradise 2". "Projektant zmieniał ją specjalnie dla mnie"

Klaudia El Dursi w DDTVN 2020
Klaudia El Dursi w DDTVN 2020
Źródło: VIPHOTO/East News
Za nami niezwykle emocjonujący finał "Hotelu Paradise 2". Wiadomo już, która para wygrała program. Równie wielkie emocje, jak ostateczna rozgrywka, wzbudziła stylizacja prowadzącej. Klaudia El Dursi zachwyciła widzów oszałamiającą kreacją.

Hotel Paradise 2: Klaudia El Dursi i jej stylizacja

Prowadząca "Hotel Paradise" podczas odcinków show prezentowała się w swobodnych, letnich stylizacjach, które idealnie sprawdzały się w egzotycznym klimacie na Bali. Jednak z okazji finału postanowiła zaskoczyć widzów.

Klaudia wystąpiła w niezwykle bajecznej stylizacji, przywodzącej na myśl kreacje księżniczek Disneya . Jej suknia w kształcie litery A pięknie podkreśliła talię, a fantazyjny gorset odsłonił dekolt i smukłe ramiona. Na uwagę zasługuje również orientalny, brokatowy wzór, którym pokryty był cały projekt. Burgundowy odcień pięknie podkreślił opaleniznę modelki, równocześnie wspaniale kontrastując z barwą jej włosów. Prowadząca, przez wzgląd na niezwykłą wystawność kreacji, zrezygnowała z wyrazistej biżuterii.

Suknia była z salonu sukni ślubnych na Bali. Przeszła pełną metamorfozę - oryginalnie miała długi rękaw i była kilka rozmiarów za duża. Projektant zmieniał ją specjalnie dla mnie

- zdradziła w rozmowie z Sabiną Ziębą Klaudia El Dursi.

Jej kreacja była prawdziwym strzałem w 10! Warto nadmienić, że sukienki trapezowe w ostatnich latach przeżywają prawdziwy renesans. Są świetne dla większości sylwetek. Te o długości za kolano skutecznie zakrywają pełne biodra i uda, mogą też optycznie wymodelować talię.

Finał "Hotelu Paradise 2" - kto wygrał

W czwartek 19 listopada fani drugiej edycji "Hotelu Paradise" po niemal 13. tygodniach śledzenia losów młodych osób, rywalizujących o pozostanie na Bali dowiedzieli się, kto zgarnął wygraną. Do finału po wielu perturbacjach dotarli Ania z Adamem, Dominika z Bartkiem, Magda z Robertem, Sonia z Łukaszem i Beata z Arturem. Na samym końcu eliminowali się wzajemnie i w ostatecznym starciu znaleźli się Sonia i Łukasz oraz Beata i Artur .

Uczestnicy zdecydowali, że na udział w finałowej rozgrywce zasługują Ata i Artur. Choć dziewczyna początkowo nie ufała partnerowi i chciała upuścić kulę, zgarniając nagrodę pieniężną dla siebie, zmieniła zdanie.

Umiesz słuchać swojego głosu serca, czy będziesz słuchała tłumu?

- przekonywał ją Artur.

Finalnie nie zdecydowali się upuścić kul i podzielili się kwotą 100 tys. złotych.

Zwiastun wielkiego finału w Hotelu Paradise. Zobacz wideo:

Zobacz też:

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości