Depilacja twarzy kobiet: skąd wziął się ten trend?
Mimo że golenie kobiecych twarzy stało się trendem za sprawą TikToka, swoją popularność zawdzięcza komu innemu. Zanim do sieci trafiły miliony klipów, na których użytkowniczki pozbywają się zbędnego owłosienia, praktykę tę (wywodzącą się oryginalnie z Japonii) rozpropagowały w sieci blogerki urodowe - zainspirowane ich radami kobiety na całym świecie zaczęły więc depilować twarz i uwieczniać to na popularnej platformie opisując wideo jako "10 powodów, dla których powinnaś zacząć depilować całą twarz" - jest ich w sieci mnóstwo, a wiele z nich już stało się viralami.
Uroda
Warto wiedzieć, że zabiegiem, który stał się inspiracją do nowego trendu, był dermaplaning, który, w dużym skrócie, działa podobnie jak mikrodermabrazja, czy złuszczanie kwasami, ale tu do usunięcia zrogowaciałego naskórka używa się, zamiast kryształków lub kosmetyków, skalpela, który, oprócz usuwania niedoskonałości, eliminuje także zbędne owłosienie.
Jak usunąć z twarzy zbędne owłosienie?
Jeśli nowy trend z TikToka sprawił, że i ty chciałabyś spróbować wykonać depilację w domu, nie musisz udawać się w tym celu do gabinetu kosmetycznego - wystarczy kilka prostych kroków i w domowym zaciszu możesz wykonać ten zabieg szybko i, oczywiście, bezboleśnie. Zanim do niego przystąpisz, przygotuj oliwkę do twarzy i specjalny trymer. Następnie dokładnie zmyj makijaż i na osuszoną skórę nałóż niewielką warstwę oliwki (zabezpieczy skórę i ułatwi sunięcie po niej ostrza). Czas na kolejny i najważniejszy krok: delikatnie naciągnij skórę i trzymając trymer pod kątem 45 stopni, krótkimi pociągnięciami, wykonaj depilację pilnując, żeby usuwać włosy zgodnie z kierunkiem ich wzrostu. Pamiętaj, aby uniknąć podrażnień, nie powinnaś przeciągać ostrza w tym samym miejscu więcej niż dwa razy.
Warto wiedzieć, że krążące po sieci informacje, jakoby golenie miało sprawiać, że włosy odrastają grubsze i mocniejsze to mit. Depilacja w żaden sposób nie wpływa ani na kondycję odrastających włosków, ani nawet na tempo tego procesu. Może się tak wydawać, ponieważ, przez mechaniczne usunięcie, końcówka włosa staje się ostra (a przez to szorstka), a włosy w pierwszej fazie wzrostu są bardziej zauważalne, ale nie ma to nic wspólnego z zabiegiem usuwania owłosienia.
Zobacz więcej:
- Dorota Szelągowska o nieprzyjemnym wspomnieniu z dzieciństwa. "To były najgorsze święta"
- Co denerwuje ginekologów w pacjentkach? Lekarz obala mity. "Nie współpracują w czasie badania"
- Marzenia starszych osób ściskają za serce. Spełniliśmy kilka z nich
Autor: Katarzyna Lackowska
Źródło zdjęcia głównego: IndiaPicture RF/Getty Images