Palenie i topienie marzanny - skąd pochodzi ta tradycja? Rytuał wyjaśnia astrolog Merkurja

Przesilenie wiosenne wg lekarza i astrologa
Przywitaniu wiosny towarzyszą różne tradycje i rytuały. Na czym dokładnie polega topienie marzanny i skąd pochodzi ta tradycja? Jeśli w tym szczególnym czasie wsłuchamy się w głosy otoczenia, to zapewne dosięgnie nas masa narzekań, marudzeń, utyskiwań oraz uskarżania się na złą kondycję psycho-fizyczną. Wpływ na to ma trwające właśnie przesilenie wiosenne.

Kilkanaście dni przed równonocą, która w tym roku wypadła 20.03 i kilka dni po niej, to okres wyjątkowej drażliwości. Jest to spowodowane specyficznym stanem przejściowym, w którym organizm musi przyzwyczaić się do działania na innych zasadach i jakby przestroić do nowych warunków meteorologicznych i uwarunkowań zewnętrznych. To dostosowanie się do nowych okoliczności i czas adaptacji biopola trwa zazwyczaj kilka do kilkunastu dni i jest całkowicie naturalnym objawem. Co wspólnego ma z tym rytuał palenia marzanny?

Rytuał palenia i topienia marzanny - co oznacza?

Co tak naprawdę ma na celu? Nasi przodkowie wykorzystywali magiczną moc dwóch najsilniej czyszczących żywiołów, a mianowicie wody i ognia, aby pozbyć się nagromadzonych przez zimę kłopotów, brudów, zmartwień i ciężkich energii. Wygnać to, co stare i zaprosić to, co nowe. Wielkie wiosenne porządki nie bez powodu były organizowane przed Wielkanocą i miały za zadanie ostatecznie wygnać "ducha zimy" z domostw i zagród. Rytuałem, który miał ostatecznie oddalić zimowe zagrożenia i pozwolić na bezpieczne przejście w nowy cykl zodiakalny było palenie i topienie Marzanny.

Kultywowanie tej tradycji w przedszkolach, szkołach i radosne wychodzenie z wykonaną wspólnie Marzanną na przywitanie wiosny - kalendarzowej, obchodzonej 21 marca, powinno być jak najbardziej stosowane i celebrowane.

Jak i kiedy zrobić samodzielnie marzannę/moranę/morkę/śmietkę? Co oznaczała?

Doskonałym sposobem na uwolnienie się od niechcianych emocji i wydarzeń będzie samodzielne przygotowanie, spalanie i topienie Marzanny. 20 marca rozpocznie się astronomiczna i astrologiczna wiosna, 21 kalendarzowa, zatem rytuał ten najlepiej wykonać właśnie w te dni! Będzie miał wtedy największą, symboliczną moc.

Jeśli ktoś nie zdąży pierwszego dnia wiosny, może Marzannę wykonać do czasu pierwszej wiosennej Pełni Księżyca. Unikamy wykonywania rytuału w samym dniu Pełni Księżyca!

Marzanna to inaczej Mora, czyli Śmiertka. Była to postać o złych cechach, której Nasi przodkowie nie lubili. Morana uosabiała w sobie wszystko to, czego Słowianie się obawiali: złość, zawiść, zimno, zło, śmierć, choroby, biedę, niedostatek, głód itd. itp. Wraz z ostatnim dniem zimy można było pożegnać odchodzącą Śmiertkę, podpalając jej kukłę (ogień symbolizował nadchodzące Słońce i panowanie ognistego znaku Barana) i koniecznie płonącą wrzucić do płynącej wody.

Aby pozbyć się tego, co przeszkadza, proponuję skorzystać z mądrości naszych przodków. Oprócz gruntownych, wiosennych, przedświątecznych porządków skorzystać z rytuału Marzanny.

Wykonanie rytuału Marzanny

Przygotuj:

  • czerwoną kartkę papieru
  • coś do pisania
  • ocet
  • czerwoną świeczkę
  • ostry rysik
  • szpilkę
  • kilka pęków siana bądź słomy
  • gałganki
  • zapałki

Jak wykonać rytuał Marzanny?

  1. Weź w dłonie czerwoną świeczkę, napisz na niej swoje imię, a pod spodem słowo "uwolnienie", poproś o obecność Twojego Anioła Stróża oraz o pomoc Archanioła Uriela, który jest odpowiedzialny za czyszczące płomienie boskiej prawdy.
  2. Zapal świeczkę, postaw w bezpiecznym miejscu. W międzyczasie z gałganków, papieru, siana, waty zrób sobie kukiełkę Marzanny, nie musi być duża, może być symboliczna.
  3. Świeca ma się palić, aż do wypalenia, resztki po niej później wyrzuć lub zakop.
  4. W tym samym czasie, kiedy świeca jeszcze się pali, zajmij się resztą rytuału.
  5. Na czerwonej kartce papieru napisz to, czego chcesz się pozbyć, od czego chcesz się uwolnić, czego nie chcesz dłużej ze sobą dźwigać. Pomyśl o tym, co wydarzyło się w zimę, a czego nie chcesz już w kolejnych porach roku.
  6. Złóż kartkę na kilka części, włóż do Marzanny i przymocuj szpilką.
  7. Udaj się nad wodę, najlepiej płynącą, następnie skrop figurkę octem i w myślach, albo głośno powtarzaj, że uwalniasz się od tych ciężarów, że jesteś już wolny.
  8. Podpal Morę i kiedy już zacznie się porządnie palić, wrzuć ją do wody i odejdź nie oglądając się za siebie.
  9. Podziękuj za uwolnienie, które się dokonało.

Topienie marzanny zgodnie z prawem i bez szkód dla natury

Podpalona marzanna trafia do wody i bardzo często już w niej zostaje, dlatego do jej stworzenia należy użyć wyłącznie tradycyjnych, naturalnych materiałów. Żadnych sztucznych tkanin, kleju, plastikowych sznurków. Jeśli ma pozostać w wodzie, materiały do jej wykonania powinny być bioegradowalne - np. słoma, papier. Za podpalenie marzanny, która ma na sobie tworzywa sztuczne i przez to zagraża środowisku, można dostać mandat w wysokości nawet 500 zł.

Sygnały, że przygotowujemy się na przesilenie wiosenne

  • zmęczenie
  • nadmierna senność
  • rozdrażnienie
  • stany obniżonego nastroju
  • niechęć do spotkań
  • niechęć do podejmowania działań
  • poczucie bezsensu
  • stany odrętwienia
  • paraliż decyzyjny

Rzeczywiście proces przechodzenia z sytuacji, w której mamy więcej nocy niż dnia, a w ciągu kilkudziesięciu godzin proporcja się odwraca, może być dla naszych organizmów dość stresujący.

Astrologiczne uwarunkowania

Wraz z kończącym się, ostatnim znakiem zodiaku, czyli Rybami, odchodzi zima, a z nią stary, zodiakalny rok. Wiosna, którą reprezentuje znak Barana, jest związana z rozpoczęciem nowego solarnego cyklu i obudzeniem się do życia po zimowym letargu. Życie kolejny raz symbolicznie zwycięża nad śmiercią.

Tak właśnie powinniśmy traktować wiosnę, jako rozpoczęcie nowego etapu, zainicjowanie energii ognia (którą reprezentuje znak Barana) oraz szansę na napisanie w swoim życiu całkiem nowego rozdziału.

Słońce w znaku Barana obudzi w nas chęć do zmian, wprowadzi w działanie optymizm, uruchomi procesy naprawcze w ciele fizycznym i psychice.

Szczęśliwej, cudownej wiosny!

Astrolog Merkurja

Zobacz także:

Zobacz wideo: Przesilenie wiosenne wg lekarza i astrologa

Autor: Astrolog Merkurja/Diana Ryściuk

podziel się:

Pozostałe wiadomości