Chińczycy posuwają się nawet do tego, że nie budują w hotelach trzynastego piętra i nie nadają tego numeru pokojom, jednak nie dzieje się to tylko ze względu na lęk przed trzynastką. W Chinach ma to swoje źródło w tym, że słowo ,,cztery'' (po redukcji numerologicznej trzynastka to czwórka) wymawia się podobnie jak słowo ,, śmierć''.
Zobacz także: Księżyc Żniwiarzy, czyli ostatnia pełnia lata 14 września
Jednak również w naszym, zdawać by się mogło poukładanym i racjonalnym społeczeństwie środkowej i zachodniej Europy każde dziecko słyszało już kiedyś o pechowej trzynastce i jeszcze bardziej pechowym ,,piątku trzynastego''.
Pechowa trzynastka - geneza
Historia i kultura basenu Morza Śródziemnego jest zbudowana na dwunastce, czyli popularnym tuzinie.
W naszym kręgu trzynastka jest związana z przekroczeniem, często w sposób nieuprawniony boskiego ładu kosmicznego. Mamy 12 apostołów, 12 miesięcy, 12 znaków zodiaku, 12 głównych bogów nordyckich, 12 bogów olimpijskich. Serwisy obiadowe składają się z kompletów po 12 sztuk, mamy stoły z 12 krzesłami, 12 wigilijnych potraw i długo by jeszcze wymieniać. Doba składa się z dwóch dwunastogodzinnych cykli.
Dwunastka symbolizuje ład i porządek, jest gwarancją stabilności i sensu rzeczywistości.
Czy przez przypadek wybrano jako symbol Unii Europejskiej flagę złożoną z dwunastu złotych gwiazd? Oczywiście, że nie. Nawet ten ogólnie znany nam symbol nawiązuje do treści powszechnie, ale podświadomie aprobowanych przez społeczeństwa tego kontynentu.
Wkradająca się w ten poukładany świat ,,trzynastka'' poniekąd burzy idealną konstrukcję i dlatego jest związana z siłami chaosu. To co uporządkowane, jasne, powtarzalne jest odbierane jako boskie, prawdziwe. Jeśli coś próbuje ten ład i harmonię zaburzyć, jest postrzegane jako złe, szatańskie, niebezpieczne.
Dlatego ,,trzynastka'' ma tak złą prasę.
Liczba chaosu i zła
Pamiętajmy jednak, że ,,trzynastka'' jako liczba przekraczająca ustalony ład i porządek przynosi pewien chaos, ale najczęściej jest to chaos twórczy, z którego może powstać coś pożytecznego. W życiu osób, którym się już coś negatywnego nawarstwiło, nazbierało, ,,trzynastka'' działa jak uwalniający katalizator, jak cyngiel... Dlatego niektórzy myślą, że to ona jest pechowa, że ten dzień, bilet, czy numer pokoju, przyniósł im ,,pecha'', a przecież ,,13'' to tylko wykonawca, czy egzekutor prawa karmy za wcześniejsze decyzje.
Przekraczająca zasady i dodana jakby przez figiel ,,trzynastka'', to w świecie ukrytych znaczeń liczba chaosu, sił zła, energii zagrażających odwiecznemu porządkowi. Wystarczy wspomnieć trzynastą osobę na Ostatniej Wieczerzy, którą według legendy był Judasz, a wśród podań skandynawskich trzynastką rozporządzał złośliwy bóg Loki.
Filip Macedoński, który dostawił swój posąg jako trzynasty do panteonu dwunastu bogów olimpijskich, niedługo później przypłacił to życiem.
Stąd bierze się triskaidekafobia, czyli obezwładniający lęk przed liczbą ,,trzynaście'', który echem gdzieś tam odbija się u wielu osób. Jest to lęk na tyle żywy, ze z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi musiano wycofać egzaminacyjne auto numer trzynaście, bo nikt nie chciał w nim zdawać.
Piątek trzynastego
Przyjrzyjmy się temu, tak żywemu w naszej kulturze mniemaniu, że jest to dzień szczególnie pechowy.
Z tego, co zauważyłam od kilku lat jest ,,moda'' na powtarzanie w każdym artykuliku historii Templariuszy i likwidacji zakonu przez Filipa Pięknego w piątek, trzynastego października 1307 roku.Z całym szacunkiem dla twórców tych teorii, ale Zakon Templariuszy nie miał aż takiego wpływu na kształtowanie się obyczajów i języka symboli kultury europejskiej.
Lęk przed piątkiem trzynastego bierze się raczej z połączenia się, dwóch negatywnie postrzeganych symboli/znaczeń, jakimi są trzynastka oraz piątek.
Jednak dlaczego dopiero połączenie ,,trzynastki'' i piątku daje tyle strachu?
Ponieważ piątek związany jest tradycyjnie z wspominaniem męki Jezusa na krzyżu, w piątek czarownice szykowały się na swoje obrządki, zaś siły ciemności miały być silniejsze niż zazwyczaj.
Jest w tym wiele przekłamania, ponieważ piątek był dniem poświęconym bogini Wenus, a w kulturze słowiańskiej Wielkiej Bogini. Kościół i obrządki patriarchalne za wszelką cenę starały się wykorzenić ze zwyczajów ludowych świętowanie kobiecości i sił witalnych niewiast jako czegoś nieczystego, zdrożnego i brudnego. Nie trudno się domyśleć, że zaraz później piątek stał się dniem, który uważano za dzień władzy demonów. Lęk przed kobiecym aspektem boskości wygonił świętowanie piątku i obrócił go w smutek i zło.
Z mojego doświadczenia wynika, że każdy z nas ma indywidualny horoskop, stawiany na konkretną datę urodzin i to od aktualnych tranzytów zależy, czy mamy szczęśliwy dzień czy nie. Piątek trzynastego może być rewelacyjną datą na wygrywanie i szczęście od Losu, a komuś innemu poniedziałek może przynieść ciężkie chwile. Jesteśmy bytami indywidualnymi i tak powinniśmy się postrzegać.
Z pewnością dla wielu z nas dzisiejsza data będzie wybitnie sprzyjająca!
Pozdrawiam wszystkich i życzę samych wspaniałości!
Autor: Astrolog Merkurja