Znany aktor tłumaczy swoją nieobecność na ekranie. Walczy z nowotworem. "Te święta są inne niż wszystkie"

Maciej Jachowski
Maciej Jachowski walczy z nowotworem gardła
Źródło: MWmedia.pl, Instagram/@maciej_jachowski
Maciej Jachowski zdobył się na bardzo osobiste wyznanie na temat swojego stanu zdrowia. Aktor na kilka miesięcy zniknął z ekranów telewizorów. Jak się okazuje, przez ten czas mierzył się z poważną chorobą nowotworową. - Nie mogłem wstać z łóżka, a każdy oddech był wysiłkiem - zaznaczył 47-latek.

Na instagramowym profilu Macieja Jachowskiego pojawił się poruszający wpis. Aktor wspomniał, że mijający rok miał być pełen planów i nowych wyzwań zawodowych, jednak okazał się najtrudniejszym w jego życiu.

- Jeszcze 8 lipca świętowałem swoje urodziny, a dzień później byłem już na stole operacyjnym, rozpoczynając walkę z nowotworem gardła, walkę o zdrowie, o życie, o siebie. Były momenty, w których brakowało mi sił - operacja, chemioterapie, radioterapia i czas, w którym nie mogłem wstać z łóżka, a każdy oddech był wysiłkiem. Dodatkowo choroba odebrała mi to, co kocham najbardziej: moją pracę - czytamy w wyznaniu.

Dalsza część tekstu poniżej.

Marta "Sarsa" Markiewicz
"Diagnozy gwiazd". Marta "Sarsa" Markiewicz cierpi na otosklerozę. Co wiemy o tej chorobie?

Maciej Jachowski walczy z nowotworem gardła

47-letni aktor do tej pory nie informował opinii publicznej o swoich problemach ze zdrowiem. - Nie chciałem o tym mówić, byłem rozbity. Każdego dnia walczyłem z samym sobą, ze swoimi emocjami, bólem gardła, który uniemożliwiał mi jedzenie, z brakiem głosu (...) i ze wstydem (jakbym miał wpływ na to, że choruję). Bo co powiedzieć kolegom z pracy, kiedy zapytają, co teraz robię, gdzie gram, nad jakim projektem pracuję? Milczenie wydawało się jedyną słuszną rzeczą, aż do dziś - stwierdził Maciej.

To okres świąt Bożego Narodzenia skłonił Jachowskiego do szczerych wyznań. - Dziś, w te święta, po raz pierwszy od miesięcy mogę powiedzieć: jestem, oddycham, żyję. Jestem wdzięczny za każdą sekundę, za rodzinę, za to, że mogłem usiąść przy wigilijnym stole i poczuć ciepło tych, których kocham. Te chwile, choć wydają się codzienne, są dla mnie wyjątkowe - ocenił aktor.

Wyznanie Macieja Jachowskiego o chorobie

Ostatnie miesiące nauczyły Macieja Jachowskiego, jak kruche jest ludzkie życie oraz jak dużą rolę odgrywa nadzieja. - Każdego dnia powtarzałem sobie, że jestem zdrowy i że wrócę, że znów będę mógł robić to, co kocham – grać i tworzyć. I choć droga do pełnego zdrowia jest jeszcze daleka, wierzę, że ten dzień nadejdzie. Moje jedyne życzenia na święta to zdrowie i możliwość powrotu do pracy, do ludzi, do życia - wyznał aktor.

- Dziękuję wszystkim, którzy byli przy mnie w tym trudnym czasie. Dziękuję za wsparcie, za słowa otuchy, ciepłe myśli, za obecność. Wam wszystkim również życzę zdrowia. Dbajcie o siebie, badajcie się, nie odkładajcie siebie na później. Bo czasem życie daje nam tylko jedną szansę, by zrozumieć i docenić to, co mamy - zwrócił się do swoich odbiorców na Instagramie.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości