Studenci będą analizować twórczość Tayor Swift
Wszyscy fani Taylor Swift studiujący literaturę na Uniwersytecie w Gandawie mają powód do radości. Już od października na ich uczelni ruszą zajęcia fakultatywne "Taylor’s Version", których pomysłodawczynią jest Elly McCausland. Kurs skupiać się ma na alternatywnych wersjach płyt wokalistki, które zaczęły pojawiać się na rynku kilka lat po wydaniu właściwych wersji (reedycje mają związek z walką amerykańskiej gwiazdy o prawa autorskie do nagranych przez siebie piosenek). Choć Swift śpiewa tam dokładnie te same piosenki, różnią się one interpretacją.
- Nigdy nie miałam tak wielu maili od podekscytowanych studentów, pytających, czy mogą zapisać się na kurs. I nie tylko od nich, piszą również osoby spoza uniwersytetu, które chciałyby w jakiś sposób wziąć w nim udział - powiedziała w rozmowie z "Guardian" Elly McCausland, Brytyjka pracująca jako asystentka profesora na uczelni w Gandawie.
Skąd pomysł na interpretowanie dzieł wokalistki? Pomysłodawczyni w rozmowie z "Guardianem" przyznała, że teksty Taylor nawiązują do klasyków angielskiej literatury. Przykład? W utworze "The Great War" wykładowczyni dostrzegła "echa tego, jak Sylvia Plath ostro mówiła o wojnie i bitwie, by przekazać swój ból w wierszu Tatuś". W piosence "Mad Woman" występuje nawiązanie do opowiadania Charlotte Perkins Gilman "Żółta tapeta".
Piosenki Swift mają być dobrym startem do badania innych utworów, także tych będących klasyką literatury.
- Chcę pokazać studentom, że chociaż te teksty wielu wydają się niedostępne, mogą stać się dostępne, jeśli spojrzymy na nie z nieco innej perspektywy. Shakespeare w pewnym sensie odpowiada na te same pytania co Taylor Swift. Wydaje się to szalone, ale tak jest - podsumowała McCausland.
Choć w Europie to pierwsze tego typu zajęcia, w Stanach Zjednoczonych są one popularne od dłuższego czasu. W zeszłych latach studenci literatury Uniwersytety Teksańskiego w Austin oraz New York University mieli zajęcia zatytułowane "The Taylor Swift Songbook".
Inspiracją do stworzenia kursu byli także: Rihanna, Beyoncé, Lady Gaga czy Harry Styles.
Taylor Swift - koncert w Polsce
Polscy fani Taylor niebawem będą mogli zobaczyć gwiazdę na żywo. Obecnie wokalistka jeździ z trasą koncertową "The Eras Tour" za oceanem, ale już w przyszłym roku 1, 2 i 3 sierpnia pojawi się na PGE Narodowym w Warszawie. Koncerty trwają bowiem 3 godziny, a setlista składa się z 44 piosenek. Możemy być zatem pewni, że nie zabraknie największych hitów.
Więcej przeczytasz na stronie TVN24.pl
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Maciej Musiał opublikował wzruszające nagranie dziadka. "Nie ma go już, ale jest"
- Hollywood sparaliżowane. Izabella Miko: "Nam nie wolno pracować"
- Red Lips świętuje 10-lecie utworu "To co nam było". Joanna Lazer: "Cieszę się, że mogłam dać ludziom emocje"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: tvn24.pl, Guardian, CNN
Źródło zdjęcia głównego: Kevin Winter/TAS23/Contributor/GettyImages