Sławosz Uznański-Wiśniewski przerywa milczenie. "Nie godzę się na manipulacje"

Sławosz Uznański-Wiśniewski przerywa milczenie. "Nie godzę się na manipulacje"
Sławosz Uznański-Wiśniewski przerywa milczenie. "Nie godzę się na manipulacje"
Źródło: Getty Images
Po powrocie z kosmicznej misji, polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski stanowczo odpowiedział na krytykę, jaka pojawiła się wokół jego osoby. W opublikowanym wpisie podsumował swój intensywny czas po powrocie na Ziemię i skrytykował nieuczciwe działania mediów.
Kluczowe fakty:
  • Uznański-Wiśniewski wrócił z misji Ax-4 i przeszedł intensywną rehabilitację w Kolonii.
  • Po serii wystąpień publicznych i spotkań, zamieścił osobisty wpis w mediach społecznościowych.
  • Podkreślił znaczenie rozwoju sektora kosmicznego w Polsce i skrytykował medialne nadużycia.

Sławosz Uznański-Wiśniewski. Powrót na Ziemię i wyzwania adaptacyjne

Po zakończeniu międzynarodowej misji Ax-4, Sławosz Uznański-Wiśniewski rozpoczął kilkutygodniowy proces rehabilitacji w Niemczech. Jak podkreślił w jednym z wywiadów, powrót do ziemskich warunków jest wymagający zarówno fizycznie, jak i psychicznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

DD_20250726_Slawosz_rep_napisy
Kosmiczna wyprawa Sławosza - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

- Rehabilitacja po pobycie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej to niezbędny etap, który pozwala odzyskać pełną sprawność - mówił astronauta.

Po rekonwalescencji i krótkim pobycie w Polsce, gdzie został serdecznie przywitany na lotnisku przez bliskich i media, Uznański-Wiśniewski wrócił do intensywnej pracy. W ciągu kilku dni spotkał się z przedstawicielami rządu oraz liderami branży technologicznej, współtworząc wizję dalszego rozwoju krajowego sektora kosmicznego.

Sławosz Uznański-Wiśniewski odpowiada na hejt. Stanowcza reakcja

Na swoim profilu w mediach społecznościowych Uznański-Wiśniewski zamieścił wpis, w którym odniósł się do ostatnich tygodni. Choć był to czas pełen osiągnięć, astronauta nie ukrywa, że nie obyło się bez trudnych momentów.

- Mój pobyt w Polsce trwał tylko trzy dni, a w tym czasie zrealizowałem liczne spotkania i analizy powiązane z misją IGNIS - zaznaczył. Podkreślił także zaangażowanie w działania na rzecz rozwoju technologii kosmicznych w Polsce, w tym rozmowy prowadzące do powstania ośrodka ESA. Jednak największe emocje wzbudziła jego reakcja na medialny szum i hejt. - Nie zgadzam się na manipulację faktami, hejt oraz ataki na moją rodzinę przez tych, których oczekiwania nie zostały spełnione - napisał.

W zakończeniu wpisu astronauta podziękował za wsparcie i wyraził nadzieję na kontynuację działań zmierzających do naukowego i technologicznego rozwoju Polski.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości