Komu kibicują royalsi? "Elżbieta II wykorzystywała obecność na stadionach"

Książę William musi lubić piłkę nożną?
Książę William musi lubić piłkę nożną?
Źródło: Jean Catuffe/Getty Images
Członkowie rodziny królewskiej byli widziani na trybunach najważniejszych wydarzeń sportowych ostatnich tygodni, w tym Euro 2024 i Wimbledonu. Czy rzeczywiście royalsi są fanami poszczególnych dyscyplin? A może robią to z obowiązku?

Rodzina królewska a piłka nożna

Książę William od lat przejawia zainteresowanie sportem. Dlatego jego obecność na meczach męskiej reprezentacji Anglii w piłce nożnej z Danią i Szwajcarią na Euro 2024 wydawała się być oczywistością. Następca tronu jest prezesem Angielskiego Związku Piłki Nożnej (Football Association), którą to funkcję przejął po księciu Andrzeju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Polski Alarm Smogowy nominowany do Earthshot Prize Awards
Książę William nominował Polaków do "Ekologicznego Nobla"
Źródło: Dzień Dobry TVN

- Piłka nożna stała się częścią polityki. Rodziny królewskie wspierają siebie, wykorzystując piłkę nożną. Król czy następca tronu, pojawiając się na trybunie honorowej, pokazuje przesłanie tożsamościowe: jestem z wami, jestem z narodem. Sport, abstrahując od jego roli politycznej czy mainstreamowo-propagandowej, pokazuje, że ludzie są razem. Ma aspekt humanistyczny - mówił w rozmowie z Plejadą dr Janusz Sibora, badacz dziejów dyplomacji.

Brytyjski król musi być fanem piłki nożnej?

W jednym z ostatnich oświadczeń Pałac Buckingham napisał, że "sport zbliża ludzi. W czasie imprez sportowych jesteśmy razem". W niedzielę 14 lipca żona księcia Williama pojawi się na finale Wimbledonu mężczyzn. Kate będzie obserwować mecz Hiszpana Carlosa Alcaraza i Serba Novaka Djokovića. Początek spotkania na korcie centralnym o godzinie 15 polskiego czasu. 

Jednak jeśli chodzi o samą piłkę nożną, kibicem jest także król Karol III. - Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej są - trochę z obowiązku - fanami piłki nożnej. W początkowych latach swojego panowania Elżbieta II wykorzystywała obecność na stadionach piłkarskich do promowania siebie. Monarchini zakładała maskę, która umożliwiała jej lepsze sprawowanie władzy - tłumaczył dr Janusz Sibora.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości