Ozzy Osbourne planował własny pogrzeb. Jakie było jego ostatnie życzenie? "Zdecydowanie nie chcę"

Ozzy Osbourne zaplanował własny pogrzeb. Tak wygląda jego ostatnie życzenie
Ozzy Osbourne zaplanował własny pogrzeb. Tak wygląda jego ostatnie życzenie
Źródło: Ilya S. Savenok/Gettyimages
Nie żyje legendarny wokalista Black Sabbath. Ozzy Osbourne zmarł w środę, 22 lipca w wieku 76 lat. Trwają przygotowania do pogrzebu artysty, który niejednokrotnie dzielił się swoją wizją ostatniego pożegnania. Charyzmatyczny muzyk podał miejsce pochówku oraz utwory, jakie mają zabrzmieć podczas pogrzebu. Wskazał też, do kogo trafi jego majątek.
Kluczowe fakty:
  • Śmierć legendy - Ozzy Osbourne, legendarny wokalista Black Sabbath, zmarł 22 lipca. Informacja o jego odejściu poruszyła fanów na całym świecie – jeszcze niedawno artysta zagrał pożegnalny koncert w Birmingham.
  • Pogrzeb zgodny z wolą artysty - trwają przygotowania do pogrzebu. Wokalista chciał, by podczas ceremonii zabrzmiały konkretne utwory i wskazał miejscem pochówku.
  • Testament i ostatnie decyzje - Ozzy wielokrotnie wypowiadał się o swojej śmierci – miał spisany testament. Do kogo ma trafić majątek?
Ewa Pawlik
Na czym polega pogrzeb humanistyczny?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie żyje Ozzy Osbourne

W środowy wieczór (22.07) media obiegła informacja o śmierci legendarnego wokalisty zespołu Black Sabbath. Odejście Ozzy'ego Osbourne'a wstrząsnęło branżą, tym bardziej że jeszcze niespełna dwa tygodnie wcześniej zagrał pożegnalny koncert w Birmingham.

- Z większym smutkiem, niż słowa mogą wyrazić, musimy poinformować, że nasz ukochany Ozzy Osbourne zmarł dziś rano. Był ze swoją rodziną i otoczony miłością. Prosimy wszystkich o uszanowanie prywatności naszej rodziny w tym czasie - poinformowała rodzina artysty.

Ozzy Osbourne zaplanował swój pogrzeb

Ozzy Osbourne doskonale wiedział, jak ma wyglądać jego ostatnie pożegnanie. Już w 2016 r. przekazał portalowi NME, że podczas pogrzebu życzyłby sobie utworu "In My Life" z repertuaru The Beatles lub "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" lub "Revolver". Podkreślał również, że piosenka nie może być wesoła.

- Zdecydowanie nie chcę mojego cholernego albumu z największymi hitami – nigdy, przenigdy tego nie puszczam, cholernie się tego wstydzę. I zdecydowanie nie chcę wesołej piosenki - dodał.

Z kolei w 2023 roku artysta wyjawił, że "umarłby jako szczęśliwy człowiek", gdyby odszedł po jednym ze swoich ostatnich koncertów.

Charyzmatyczny wokalista Black Sabbath w autobiografii "Ja, Ozzy" (2009) dał bliskim wskazówki także co do miejsca pochówku.

- Chcę być pochowany w ziemi, w jakimś miłym ogrodzie, żeby mogło nade mną rosnąć drzewo. Najlepiej dzika jabłoń, niech dzieciaki robią ze mnie wino i chleją na umór - napisał w książce.

Jego ostatnią wolą było wrócić do miejsca, z którego pochodził, czyli Wielkiej Brytanii.

- Nie chcę umierać w Ameryce. Nie chcę być pochowany na pie*****ym Forest Lawn [w Los Angeles]. Jestem Anglikiem. Chcę wrócić. Ale (...) jeśli moja żona powie, że musimy jechać i zamieszkać w Timbuktu, to pojadę - deklarował muzyk w wywiadzie z "The Observer".

Ozzy Osbourne wspomniał o majątku

Ozzy Osbourne nie wykluczał eutanazji. Ponad dekadę temu przyznał publicznie, że jeśli przyjdzie w jego życiu moment, że nie będzie w stanie samodzielnie funkcjonować, poprosi ukochaną o podjęcie takiej decyzji. Wspomniał też, do kogo trafi majątek.

- Jeśli nie będę w stanie samodzielnie wykonywać podstawowych czynności, poproszę Sharon o podjęcie decyzji. Gdybym miał udar i był sparaliżowany, nie chciałbym tu być. Spisałem testament i wszystko trafi do Sharon, jeśli umrę przed nią, więc ostatecznie wszystko trafi do dzieci – podkreślił.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości