Nie żyje Olivia de Havilland
Według branżowego portalu Hollywood Reporter aktorka odeszła we śnie w sobotę w swoim domu w Paryżu, gdzie mieszkała od lat 50.
Łącznie wystąpiła w 49 filmach. Sławę przyniosła jej m.in. rola Melanie w ekranizacji "Przeminęło z wiatrem" w 1939 roku, za którą otrzymała pierwszą nominację do Oscara. Dwie statuetki otrzymała za role w "Najtrwalszej miłości" (1946) i "Kłębowisku żmij" (1948). Poza nimi zdobyła również m.in. dwa Złote Globy, dwa wyróżnienia New York Film Critics Circle Awards oraz puchar dla najlepszej aktorki w Wenecji. Przed śmiercią de Havilland była uważana za jedną z ostatnich żyjących gwiazd złotej epoki Hollywood.
Olivia de Havilland - kariera
Urodzona w Tokio i pochodząca z zamożnej brytyjskiej rodziny znana była również ze swojej działalności politycznej. Była m.in. zaangażowana w kampanię wyborczą Franklina Delano Roosevelta, a po wojnie zasłynęła m.in. z publicznego odcięcia się od komunistycznych środowisk w Hollywood.
Uwagę opinii publicznej przyciągał również jej konflikt z siostrą Joan Fontaine, również laureatką Oscara. Według BBC de Havilland nie utrzymywała kontaktu z Fontaine od lat 70.
Pod koniec czerwca 2020 r. odeszła też inna legenda Hollywood - aktor komediowy Carl Reiner zmarł w wieku 98 lat.
>>> Zobacz także:
Zmarł Peter Green. Lider Fleetwood Mac miał 73 lata
Nie żyje Bernard Ładysz. Wybitny śpiewak miał 98 lat
Ostatnie pożegnanie Andrzeja Strzeleckiego. Aktor spoczął na warszawskich Powązkach
Autor: Iza Dorf
Źródło: PAP