- Aktor przez dwa lata nie mógł znaleźć pracy po odmowie sceny pocałunku.
- Jego zasady wynikały z szacunku do żony i wartości rodzinnych.
- Dziś powoli odbudowuje karierę, grając m.in. u boku swojej partnerki.
Neal McDonough. Wierność wartościom przypłacił karierą
Neal McDonough, aktor znany z ról w "Kompanii braci", "Raporcie mniejszości" czy "Yellowstone", otwarcie mówi o kulisach swojej zawodowej pauzy. Decyzja, by nie uczestniczyć w scenach całowania z innymi kobietami, okazała się brzemienna w skutkach.
- Przez dwa lata nie dostałem żadnej propozycji. Straciłem nie tylko pracę, ale i wiarę w siebie - wyznał w podcaście "Nothing Left Unsaid".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
McDonough zaznaczył, że nawet jeśli jego żona nie miała nic przeciwko, to on sam nie czuł się komfortowo z intymnymi scenami. - W kontrakcie zawsze miałem zapisane, że nie pocałuję innej kobiety. Producenci nie potrafili tego zaakceptować - mówi aktor.
Neal McDonough o rodzinie
Po trudnych latach aktor zaczął odbudowywać karierę - z pomocą żony, Ruve McDonough, która była jego największym wsparciem, gdy walczył także z problemem alkoholowym.
– To ona pomogła mi odnaleźć siebie na nowo – przyznał. W 2017 roku publicznie świętował rocznicę trzeźwości i podziękował jej za to, że nie pozwoliła mu się poddać. Niedawno małżonkowie wystąpili razem w filmie The Last Rodeo, gdzie Ruve zagrała partnerkę Neala - również w scenie pocałunku.
Zobacz także:
- Chris Hemsworth pokazał fanom swoich 11-letnich synów. "Małe Thory"
- Michel Moran pokazał syna i wnuczkę. Anita Werner: "Ale księżniczka"
- Heidi Klum pokazała synów. Podobni do Seala?
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Omar Vega/Getty Images