Dla rozluźnienia atmosfery przed meczem, koledzy z drużyny TVN robili sobie psikusy. Marcinowi Mellerowi podmienili np. korki! Dziennikarz był zmuszony wystąpić w butach o rozmiar mniejszych. Na szczęście nie musiał w nich biegać, bo jak sam zaznaczył, w reprezentacji TVN należał do "grupy dekoracyjnej" ;)