Małgorzata Szumowska o branży filmowej
Małgorzata Szumowska, a dla znajomych także Małgosia, Małgo lub Szuma to utalentowana polska reżyserka. Na swoim koncie ma prace z rodzimymi, jak i zagranicznymi gwiazdami. Jej film "Sponsoring" z Juliette Binoche był dystrybuowany w ponad 40 krajach na całym świece. W marcu Polka otrzymała prestiżową nagrodę specjalną międzynarodowej federacji krytyki filmowej, która jest przyznawana najlepszym twórcom kina na całym świecie.
Wkrótce w kinach podziewać będziemy mogli jej najnowsze dzieło. Film Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta "Kobieta z" zadebiutuje już 5 kwietnia. To poruszająca opowieść o życiu transkobiety. - Nam zawsze przychodzą takie pomysł do głowy. To wynika trochę z mojego pochodzenia z dziennikarskiej rodziny. Ojciec był znanym dziennikarzem i zajmował się reportażem i palącymi problemami, więc on zawsze mówił, wybieraj tematy, które rezonują w społeczeństwie, wybieraj tematy ostre. Mi się nigdy nie chciało takich tematów wybierać. Michał 20 lat temu przyszedł do mnie i mówił, słuchaj, byłem na operacji, korekty płci i tak mnie to wstrząsnęło, bo to wtedy nikt o tym nic nie wiedział. Spotkaliśmy osoby trans z różnych małych miasteczek, był zrobiony wielki research. To były wstrząsające historie – powiedziała.
Małgorzata w swojej pracy znana jest także z nietypowego podejścia do aktorów. Jak przyznaje, zazwyczaj wydaje im jasne i krótkie komunikaty.
- Umiem pracować z aktorami. Pracuję z nimi, "tak, dobrze, źle, w prawo, w lewo, mniej więcej". To są wszystkie komendy, które im daję. I naprawdę oni to lubią (…) Powiem od razu, te największe gwiazdy są najbardziej zwyczajne w pracy. Meryl Streep wspaniała, zupełnie bezpretensjonalna, bardzo lojalna osoba. Ona do dziś jest ze mną w kontakcie i jest taka supportująca i opiekuje się tymi młodymi, młodszymi od siebie osobami, które spotyka na swojej drodze. No i to chyba coś świadczy tylko i wyłącznie o jej wielkości i o klasie - powiedziała
Reżyserka podkreśliła także, że pracować z nią lubi również mąż. Jak twierdzi, czuje, że ma partnera.
Małgorzata Szumowska o życiu po 50
Małgorzata otwarcie przyznaje, że jest w takim momencie swojej kariery i w takim wieku, że otwiera się na rzeczy, na kótre wcześniej być może by się nie zdecydowała.
- Możecie spodziewać się po nas rzeczy bardzo zakręconych. Myślę, że to jest bardzo wyzwalające dla kobiety, taki wiek. Ja pamiętam, że jak spotykałam się z Juliette Binoche, która jest starsza ode mnie o 8 lat i z którą się przyjaźnię. Ona zawsze mówiła do mnie. Ja już skończyłam 50 lat i teraz jest dla mnie taki najlepszy moment, w którym czuje, że wszystko się przez nią otwiera. Mam takie poczucie, że coś w tym było, że jest jakaś zupełnie inna przestrzeń, w której się otwiera, bo nie musisz już udowadniać wielu rzeczy – powiedziała.
Na koniec reżyserka podsumowała: Dla mnie celem jest robienie filmów na takim poziomie światowym. Pracuje z aktorami na całym świecie i mam apetyt na więcej.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Joanna Kulig zachwyciła kreacją w Wenecji. Na czerwonym dywanie pojawiła się w sukience od polskiej projektantki
- Amerykańska Akademia Filmowa zaprosiła do swojego grona 5 Polek i prezesa WBD. "Cóż za przywilej"
- Polskie nazwiska w światowych filmach. "To jest historia o nieugiętości i parciu"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Marta Wrońska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN