Z kim przyjaźni się Małgorzata Socha?
Małgorzata Socha ma na swoim koncie wiele ról, ale to właśnie postać Violetty Kubasińskiej wykreowana w serialu TVN "BrzydUla" pokazała skalę jej komediowych możliwości. Złośliwa sekretarka z fikcyjnej Febo & Dobrzański ma w sobie wszystko, z czym wielu kojarzy show biznes: krzykliwy strój, zabawne powiedzonka oraz czujność ważki, dzięki której zawsze jest na bieżąco z najnowszymi plotkami. Czy polski show biznes jest równie okrutny, co ten, przedstawiony w serialu?
- Przyjaźnie w show biznesie są możliwe i takie istnieją - powiedziała z pełnym przekonaniem. - Ja się przyjaźnię z Kasią Zielińską, Anią Cieślak. Mam takie poczucie, że nie ma już takich animozji między aktorkami - zaznaczyła.
Aktorka jest przekonana, że za taki stan rzeczy odpowiada rynek filmowy, który daje kobietom pracującym w branży dużo większe możliwości.
- Każdy z nas jest już pogodzony ze sobą. To też już są inne czasy - zauważyła - Bardzo się cieszę, bo i rynek jest znacznie większy i każdy z nas może się realizować na różnych polach i jest dużo więcej produkcji. I rzeczywiście teraz sobie dużo bardziej kibicujemy, a nie zazdrościmy - skwitowała.
Małgorzata Socha o rolach dla kobiet
Kobiety coraz odważniej i skuteczniej dopominają się o należne im miejsce w świecie sztuki. Niedawno studentki Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie postanowiły zbuntować się przeciwko sztampowemu obsadzaniu aktorek i w ramach protestu stworzyły własny spektakl, w którym nie tylko wystąpiły same kobiety, ale również panie były odpowiedzialne za wszystkie pozostałe aspekty realizacji.
- Teraz to się trochę zmieniło, nawet bardzo - powiedziała wcześniej Małgorzata Socha reporterowi dziendobry.tvn.pl - Coraz więcej jest fajnych, ciekawych ról kobiecych: mocnych, silnych bohaterek, które mają coś do powiedzenia. Nie są to tylko role dla młodych dziewcząt, ale też dla kobiet. Mówi się, że aktorki w dojrzałym wieku maja trudniej. Myślę, że dziś czas działa na naszą korzyść i możemy opowiadać historie różnych kobiet - podsumowała.
Zobacz też:
- Uczestnicy gejowskiego programu zwierzyli się z coming outu. Reakcje ich dziadków były szokujące
- Dziękuje byłym swojego partnera. "Korzystam i buduję na ich porażkach nowe życie"
- Sylwia Peretti komentuje zdjęcia z poparzoną twarzą. "Zawiść w ludziach jest przerażająca"
Reporter: Adam Barabasz
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Ubranek / TVN