Maciej Szczęsny zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu. Były bramkarz reprezentacji stracił prawo jazdy

Maciej Szczęsny, były reprezentant Polski w piłce nożnej we wtorek rano został zatrzymany przez policję do rutynowej kontroli. Badanie wykazało, że sportowiec miał 0,6 promila alkoholu w organizmie. W związku z tym zostało mu odebrane prawo jazdy, a samochód przekazano wskazanej przez niego osobie. Były bramkarz wyraził skruchę i złożył w tej sprawie obszerne wyjaśnienia.

Maciej Szczęsny zatrzymany za jazdę po alkoholu

Maciej Szczęsny, były piłkarz i ojciec Wojciecha Szczęsnego prowadził samochód pod wpływem alkoholu. W Dzień Dobry TVN o calym zdarzeniu opowiedział Mateusz Hładki.

- Wczoraj za pośrednictwem Polskiej Agencji Prasowej dotarła do nas taka informacja, że pan Maciej Szczęsny, piłkarz, były reprezentant Polski został zatrzymany, kiedy prowadził samochód. To była rutynowa kontrola policji, nie doszło do żadnej kolizji. Nie mniej, po teście na obecność alkoholu okazało się, że jest alkohol w wydychanym powietrzu. Nie trafił do aresztu, samochód został zatrzymany, prawo jazdy również. Pan Maciej zgłosił się w środę na komendę policji, przyznał się do winy, złożył obszerne wyjaśnienia - powiedział Mateusz Hładki.

Wyjaśnienia bramkarza

Maciej Szczęsny w rozmowie z PAP skomentował całą sytuację. Jak wyjaśnił, w nocy z poniedziałku na wtorek jego żona, która jest stewardessą została wezwana do pracy. Były bramkarz miał zawieźć ją na lotnisko oddalone od domu o ponad 30 km. Jak tłumaczył sportowiec, poprzedniego dnia "wypił dwa piwa" i nie miał świadomości, że nie powinien prowadzić. "Jest mi potwornie wstyd" - przyznał w rozmowie z PAP.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości