Premiera klipu "Na Apatię"
Czwarta już płyta Krzysztofa Zalewskiego "Zabawa" (nie licząc "Zalewski śpiewa Niemena") cieszyła się w zeszłym roku olbrzymim powodzeniem. Fani wokalisty czekali na nowy krążek cztery lata i nie zawiedli się na swoim idolu. Muzyk tym razem zaproponował słuchaczom nieco bardziej taneczne i mroczne zarazem oblicze. Piosenki tj. "Zabawa", "Annuszka", czy "Wszystko będzie dobrze" w bardzo krótkim czasie zyskały sporo wyświetleń. Krzysztof Zalewski nie zwalnia jednak tempa. Na 15 czerwca artysta zapowiedział premierę klipu do utworu "Na Apatię".
Za chwilę startuje piąty już singiel z płyty "Zabawa". Tak się składa, że mam szczęście do wysokości. Kręciłem teledysk na farmie wiatrowej, na szczycie turbiny. Cieszę się niezmiernie, bardzo lubię tę piosenkę, ona trochę próbuje dać odpowiedź na pytanie, jak odnaleźć się w tych trudnych czasach, gdzie codziennie wszyscy nas straszą
– powiedział.
Krzysztof nie bez powodu postanowił poruszyć w teledysku kwestię ekologii. Jak przyznał podczas wizyty w naszym programie, od czasu, gdy został ojcem, tematy ekologiczne stały się mu dużo bliższe.
- Perspektywa patrzenia na świat nieco mi się wydłużyła, zastanawiam się, w jakim świecie przyjdzie żyć mojemu synowi. Stąd moje zainteresowanie źródłami energii odnawialnej. Cały dzień spędziłem na farmie wiatrowej z ludźmi, którzy są pasjonatami, więc sporo mogłem się dowiedzieć - dodał.
Artysta przyznał także, że oprócz zdjęć na wysokości, podczas klipu zanurzał się w jeziorze, był polewany zimną wodą, a także lewitował na linie zawieszonej na wysokości. To, co cieszy go jednak najbardziej, to powrót na scenę. Po długiej przerwie spowodowanej lockdownem i licznymi ograniczeniami, możliwości koncertowania i przeżywania muzyki z widownią są dla artysty największym szczęściem.
Koncerty 130 metrów nad ziemią
W czerwcu na trójmiejskiej scenie muzycznej rusza nowy cykl koncertów Olivia Stars. Wielkie wydarzenie otworzył Krzysztof Zalewski, który zagrał z orkiestrą kameralną. Na miejscu pojawił się także nasz reporter - Piotr Wojtasik. Co czekało go na miejscu? 130 metrów nad ziemią, 32 piętro i wyjątkowa autorska kolacja w wykonaniu Paco Pereza, który na swoim koncie ma pięć gwiazdek Michelin. Na piętrze 34. koncert dał Krzysztof Zalewski.
- Serce mi się topi na myśl, że znowu będę mógł się spotkać z publicznością, popatrzeć na ludzi z bliska, to są zupełnie inne emocje niż granie online. Cieszę się też z tego, że mogę obcować z takimi wspaniałymi muzykami i swoje piosenki usłyszeć w nieco innych wersjach - powiedział Krzysztof Zalewski tuż przed występem.
Co przewidzieli organizatorzy wydarzenia? Olivia Stars to cykl wyjątkowych wydarzeń kulturalnych, połączenie koncertów, najlepszej gastronomii i relaksu. – To są trzy piętra, gdzie możemy znaleźć światowej klasy gastronomię, najlepsze przestrzenie do relaksu i wypoczynku oraz najwyższej klasy muzykę – powiedział Rafał Marcyniuk.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz także:
Wyjątkowy koncert Krzysztofa Zalewskiego tylko dla użytkowników Playera. Od kiedy będzie dostępny?
Krzysztof Zalewski w nowej odsłonie. Do sieci trafił nastrojowy singiel artysty
Krzysztof Zalewski rozpływa się nad synem. Lew odziedziczył po tacie jedną z cech
Obejrzyj również: Krzysztof Zalewski z ekologicznym przesłaniem
Autor: Nastazja Bloch