Konrad Eleryk zagrał w filmie "Przepiękne". W produkcji wiele miejsca poświęcono samoakceptacji, dlatego podczas uroczystej premiery, reporter Oskar Netkowski zapytał aktora o wiarę w siebie. Odpowiedź może być dla wielu motywująca.
Konrad Eleryk w filmie "Przepiękne"
Konrad Eleryk dobrze znany jest widzom TVN z takich seriali jak "Pati" czy "Skazana". Ostatnio aktor zagrał w filmie "Przepiękne!". W produkcji wcielił się w ciepłego, prostolinijnego Kubę, który stara się przekonać Basię (Marta Ścisłowicz), by odważyła się na związek. W filmie poruszany jest wątek samoakceptacji. Czy aktor wątpił kiedykolwiek w swoje umiejętności?
- Do innych się nigdy nie porównywałem. Zawsze mierzyłem wysoko. Mam duże ambicje - odparł stanowczo.
Konrad Eleryk o samoakceptacji
Aktor konsekwentnie pracuje nad swoim fachem, starając się w sposób unikatowy przekazywać emocje na ekranie.
- Moim idolem jest Al Pacino. Kiedy oglądam jego filmy, gdy był młody, to myślę sobie, że to super zrobione produkcje. Ale sam się nie porównuję do nikogo. Każdy jest inny, ma inny charakter. Postać grana przez kogoś innego może być skrajnie różna - powiedział artysta.
Zobacz także:
- Premiera filmu "Przepiękne!" - kulisy produkcji
- Konrad Eleryk o tym, co robił, gdy kończył swoje sceny w serialu "Pati". "To mi się nie zdarza"
- Premiera filmu "Przepiękne!". "Nigdy nie jest za późno, by zawalczyć o siebie"
Reporter: Oskar Netkowski