Keira Knightley rezygnuje z nagich scen. Dlaczego aktorka korzysta z dublerki?

Keira Knightley
Cover/x-news
Keira Knightley nie bała się rozbierać przed kamerą. Jednak ostatnio brytyjska aktorka zmieniła zdanie. Gdy podpisuje filmowy kontrakt chce gwarancji, że nie będzie musiała pokazywać swojego ciała. Skąd ta decyzja?

Czasy młodości

Keira Knightley znana jest z ról w filmach takich jak „Anna Karenina”, „Duma i uprzedzenie” czy „Piraci z Karaibów”. W niektórych produkcjach musiała pokazać się w negliżu. Sceny rozbierane nie były wtedy dla niej żadnym problemem i nagrywając je, czuła się komfortowo.

W ostatnim czasie jednak sytuacja się zmieniał. Brytyjska aktorka odmawia pokazywania swojego ciała. Prawo do tego ma zagwarantowane w specjalne klauzuli, która znajduje się w jej kontraktach filmowych.

Powody decyzji

Keira Knightley przyznała, że jej decyzja była podyktowana kilkoma powodami. Aktorka jest matką dwóch córeczek Edie i Delilah. Nie ukrywa więc, że jej ciało zmieniło się po ciąży. Choć jest z niego zadowolona, nie chce pokazywać się w pełnej okazałości całej ekipie filmowej na planie. Poza tym boi się wykorzystania nagich scen. Część z nich mogłaby trafić np. na strony pornograficzne.

Pomoc dublerki

Choć gwiazda zrezygnowała z rozbierania się przed kamerą, czasami nagość jest wpisana w jej filmową postać. Dlatego też Keira Knightley postanowiła skorzystać z pomocy dublerki. Aktorka jest zaangażowana w proces wybierania swojej zastępczyni i to do niej należy ostatnie słowo. Uznała to za dosyć ciekawe doświadczenie.

To takie mówienie sobie: jest jak ty, ale lepsza. Ma śliczne ciało, więc może to zrobić

- powiedziała Keira Knightley w wywiadzie dla „Financial Times”.

Zobacz także:

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości