Katarzyna Herman szczerze o macierzyństwie i karierze. Czego żałuje?

Katarzyna Herman szczerze o macierzyństwie i karierze. "Nie należy zadręczać się wyrzutami"
Katarzyna Herman szczerze o macierzyństwie i karierze. "Nie należy zadręczać się wyrzutami"
Źródło: mwmedia
Katarzyna Herman zdecydowała się opowiedzieć nieco szczegółów dotyczących jej prywatnego życia. W nowym wywiadzie aktorka zdradziła m.in. czy jej serce jest zajęte. Wyznała także, dlaczego zdarza się jej nie cierpieć swojego zawodu.
DD_20240512_Macierzynstwo_REP
Jak macierzyństwo zmieniło ich życie?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Wyznanie Katarzyny Herman

Katarzyna Herman to znana aktorka. Wystąpiła w produkcjach takich jak: "W sypialni", "Doppelgänger. Sobowtór", "Janosik. Prawdziwa historia". Prywatnie Katarzyna Herman jest mamą syna Leona oraz córkę Romę. Gwiazda dba o swoją prywatność. Teraz aktorka w wywiadzie dla magazynu "Pani" postanowiła podzielić się z czytelnikami kilkoma przemyśleniami o życiu.

Aktorka niedawno przyznała, że rozstała się z mężem, Tomaszem Brzozowskim. Teraz wyjaśniła, czy jej serce znów jest zajęte.

- Co do mężczyzn – bez zmian - zaznaczyła Katarzyna Herman. - Ja się od dobrych paru lat kocham w mężczyznach wyłącznie platonicznie. I bardzo mnie to dziwi, bo myślałam, że jestem kochliwa i piorun sycylijski trafi mnie od razu po złożeniu papierów rozwodowych, ale to nie takie proste, jestem fajna, ale fajnych, samotnych ludzi na świecie są miliony. Więc może starzeć się będę jednak sama i nic tu sobie z kalendarzem nie zaplanuję, nic a nic - dodała w rozmowie dla "Pani".

Katarzyna Herman o macierzyństwie

Podczas wywiadu Herman opowiedziała także o swoich dwóch pociechach. Gdy dorastały, artystka musiała skupić się na pracy, czego z perspektywy czasU zdarza się jej żałować.

- Czasem nie cierpię mojego zawodu za to, że jak córka była mała i mówiła: "mamo, jest niedziela wieczorem, nie wychodź do teatru, zostań w domu jak inne mamy ", to ja ją całowałam w czoło, mówiłam dobranoc i wychodziłam - wyznała gwiazda, dodając, że "przegapiła kilka ważnych momentów". - Gdybym mogła cofnąć czas, zrobiłabym wszystko inaczej - tłumaczyła w wywiadzie.

- Ale koleżanki strofują mnie: "co ty chrzanisz, gdybyś siedziała cały czas w domu, to byłabyś nieszczęśliwa, że nie pracujesz, że nie zrobiłaś kariery. A na koniec dzieci, wyprowadzając się, wypomniałyby ci, że nie miałaś ambicji, i zostałabyś z niczym". Chyba mają rację. Nie należy zadręczać się wyrzutami sumienia, trzeba robić swoje - podsumowała aktorka.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości