Joanna i Kamil poznali się za sprawą udziału w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Pomimo wspólnych starań ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu.
Dalszą część artykułu znajdziesz pod materiałem wideo.
Joanna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Wielu widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bardzo kibicowało Joannie i Kamilowi. Początkowo wydawało się, że małżonkowie mają szansę na stworzenie romantycznej relacji. Jednak im dłużej byli razem, tym bardziej uświadamiali sobie, że prawdopodobnie nie są sobie pisani.
Po miesiącu, gdy spotkali się z ekspertkami, zgodnie stwierdzili, że chcą się rozwieść. Deklarowali jednak, że będą utrzymywać ze sobą kontakt i być może bez kamer oraz ekipy realizującej program, będzie im łatwiej się do siebie zbliżyć. Niestety, ostatecznie przestali się do siebie odzywać i znajomość dobiegła końca.
Joanna zorganizowała serię pytań i odpowiedzi na Instagramie. Fani zapytali ją między innymi, czy mąż podobał jej się z wyglądu.
- Mówiłam Julicie [ekspertce "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - przyp. red], że Kamil nie jest do końca w moim typie. Nie chcę używać takich słów, czy mi się spodobał, czy nie, bo nie chciałabym nikogo urazić. W programie też tak było, dlatego może nie mogliście mnie za bardzo zrozumieć. Powiedziałam raz Julicie i nic się nie zmieniło w tym temacie - oświadczyła uczestniczka "ŚOPW".
Kolejne pytanie brzmiało: "Czy od początku wiedziałaś, że z Kamilem nie wyjdzie?"
- Nie, nie wiedziałam od początku. Tak jak powiedziałam, może nie był w moim typie, ale na rozmowie z psycholożkami powiedziałam, że miałam nadzieję, że zakocham się w jego osobowości. Tak się po prostu nie stało. Nie było między nami tego czegoś - skwitowała Asia.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Joanna sprostowała słowa Kamila
Kamil w finałowym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" powiedział, że to on inicjował kontakt z Joanną po programie. Jego żona nie potwierdza tej wersji zdarzeń.
- Chciałabym sprostować, że z Kamilem oboje inicjowaliśmy kontakt po decyzji. To nie było absolutnie tak, że to wychodziło tylko z jego strony. Ja też do niego pisałam. Kontakt był raczej suchy - podkreśliła.
Internauci dopytywali również o zachowanie Asi w trakcie nagrywania show. "Dlaczego po odrzuceniu bliskości Kamila myślałaś, że nadal będzie o ciebie walczył? To dziwne".
- Nie odrzuciłam Kamila bliskości, tylko poprosiłam go o więcej czasu dla siebie. Tak jak rozmawialiśmy z Julitą, on buduje związki od sfery fizycznej, dotyku, a ja od słowa. Tutaj zabrakło słowa, zabrakło tych rozmów - wyjaśniła bohaterka telewizyjnego eksperymentu.
W przedostatnim odcinku "ŚOPW" wyszło na jaw, że Joanna i Kamil namiętnie się pocałowali. Dopiero teraz wyszło na jaw, co skłoniło Joannę do zainicjowania tego zbliżenia.
- Myślę, że butelka czerwonego wina miała tutaj bardzo duży wpływ - stwierdziła Asia.
Czy małżonkowie są już po rozwodzie? - Jeszcze nie mamy rozwodu. To chyba za szybko. Myślę, że wszystkie formalności będą załatwiane teraz po finale - podsumowała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Agnieszka i Damian ze "ŚOPW" zostali w małżeństwie? "Moment, którego się obawiałaś"
- Piotr nie pojawił się na finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Agata ujawniła treść ich rozmów
- "ŚOPW". Przełom w małżeństwie Joanny i Kamila? Wyszło na jaw, co się działo, gdy nie było kamer. "Bardzo się ożywił"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: TVN