Joanna Koroniewska jest oskarżana o anoreksję. Aktorka na Instagramie o krytyce wyglądu

Joanna Koroniewska cieszy się niesłabnącą popularnością. Aktorka, która pokochała sport i przeszła wielką metamorfozę, wciąż musi się tłumaczyć ze szczupłego wyglądu. Gwiazda zdradziła, co ją najbardziej szokuje.

Materiał promocyjny

Julia Wieniawa pierwszy raz wystąpiła z siostrą. "Też ma marzenia, żeby wejść w świat aktorski"

Najbardziej rozpoznawalna polska kampania świąteczna znów wraca.

Metamorfoza Joanny Koroniewskiej

Na początku kariery Joanna Koroniewska rzadko pokazywała sylwetkę, chętnie nosząc modne wówczas luźne swetry i szerokie spodnie. Jak sama mówiła, otrzymywała wtedy głównie propozycje ról sympatycznych dziewczyn z sąsiedztwa. Jak sama przyznała, praca nad sylwetką sprawiła, że otworzyły się przed nią inne zawodowe możliwości.

Miłością do sportu zaraził ją maż - Maciej Dowbor, który radykalnie zmienił swój styl życia po przyjściu na świat córki. Prezenter zaczął uprawiać triathlon i dbać o dietę, co zaowocowało spadkiem wagi aż o 26 kilogramów.

Dziś Joanna i Maciej są jedną z najgorętszych par polskiego show biznesu, a swoim życiem regularnie dzielą się z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. I to właśnie w internecie Joanna Koroniewska musi zmagać się z krytyką na temat jej sylwetki.

Joanna Koroniewska o swojej sylwetce

Choć aktorka wygląda rewelacyjnie, internauci zaczęli dopatrywać się w jej figurze oznak zaburzeń odżywiania. Gwiazda, w obszernym poście na Instagramie odniosła się do plotek, prezentując się w niezwykle naturalnym wydaniu bez grama makijażu. - Zauważyłam też pewną zbieżność. Im częściej pokazuję tutaj swoją sylwetkę, tym więcej osób zaczyna podważać to, czy jestem zdrowa?! Szczupłość a czasem chudość niektórym kojarzy się z chorobami - rozpoczęła Joanna.

Gwiazda zaznaczyła, że szczególnie zabolał ją komentarz drugiej kobiety, która podobnie jak ona, jest matką.

Oskarżanie mnie o anoreksję jest już na porządku dziennym. Miałam nawet taką dyskusję, (do znalezienia w komentarzach) z osobą, która sama mając dziecko zarzucała mi tę śmiertelną chorobę. Między nami wytworzyła się dyskusja, bo przecież Ona sama była mamą. Co mnie zszokowało, jak łatwo ludzie wydają bezpodstawne opinie o innych

Joanna Koroniewska zaznaczyła, że temat body shamingu nie jest poruszany w pełnym zakresie, ponieważ dotyczy on zarówno osób z dodatkowymi kilogramami jak również tych bardzo szczupłych. - Cały czas się zastanawiam, dlaczego o tym pisze się rzadziej a przecież #bodyshaming dotyka także osób (zbyt) szczupłych. Dostaję od Was naprawdę wiele takich wiadomości... Szczupły czy wręcz chudy wcale nie mysi oznaczać niezdrowy . Każdy ma swoją definicję dbania o siebie i każdy ma prawo wyglądać tak, jak chce. O ile to prowadzi do zdrowia. Rzecz jasna - podsumowała.

Swój post opatrzyła zdjęciem w skąpym bikini, które wyeksponowało jej umięśniony brzuch. Choć dała jasno do zrozumienia, że każdy jest piękny niezależnie od rozmiaru, to zaapelowała do fanów, aby zaczęli uprawiać sport, gdyż - jak sama podkreśliła - spędziła pół życia na kanapie i wie, jak sport odmienił jej życie.