Iga Lis rozstała się z Taco Hemingwayem? Dodała wymowne zdjęcie

Iga Lis oraz Filip Szcześniak, znany w świecie muzyki jako Taco Hemingway, są parą od 2018 roku. Ich związek szybko został nagłośniony, gdyż uczucie pomiędzy młodą modelką a jednym z obecnie najpopularniejszych raperów w Polsce było nie lada zaskoczeniem. Choć wielu nie dawało im szans, to udowodnili, że połączyło ich głębsze uczucie i nie jest to tylko wakacyjny flirt.

Iga Lis nadal jest z Taco Hemingwayem?

Od początku ich związek jest owiany tajemnicą. Iga i Taco bardzo dbają o swoją prywatność i niechętnie pokazują się razem w mediach. Raz na jakiś czas opublikują w sieci wspólne zdjęcie, jednak nie chcą wypowiadać się na temat ich relacji. Nie wyznają sobie publicznie miłości ani nie chodzą razem na show-biznesowe imprezy.

Oszczędne komentarze pozostawiają jednak szerokie pole do popisu internautom, którzy snują teorie na temat tych dwojga. Niedawno w sieci zaczęły krążyć plotki, że Iga Lis i Taco Hemingway nie są już razem. Mówiło się o domniemanym kryzysie w ich związku, a także o rzekomej zdradzie, której miał się dopuścić Filip. Zarówno modelka, jak i raper, długo milczeli w tej sprawie. Żadne z nich nie pokusiło się nawet o krótkie oświadczenie, które z pewnością rozwiałoby wszelkie wątpliwości ciekawskich fanów.

Iga Lis rozwiewa wątpliwości

Wreszcie Iga postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i w typowym dla siebie enigmatycznym stylu dała do zrozumienia, że między nią i jej ukochanym wszystko jest w porządku. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała zdjęcie z urlopu. Wyleguje się na leżaku i napawa się widokiem otaczającej jej natury. Fotografię wykonał Taco Hemingway, którego oznaczyła w poście i tym samym podkreśliła, że wybrali się razem na krótkie wczasy za miastem. Fani Igi od razu zrozumieli jej ukryty przekaz.

Ślicznie! Najlepszy sposób na zdementowanie wszystkich głupich plotek. Pozdrowienia.
Miłego odpoczynku i udanych wakacji.
Iga, co porabia Taco Hemingway, edukuje się, czy może nowa płyta? Wszystkiego dobrego dla was!

- czytamy w komentarzach pod zdjęciem.