Uczestnik pierwszej edycji "Big Brothera" dokonał coming outu. "Szkoda tego życia. Ono jest za krótkie"

Grzegorz Mielec dokonał coming outu
Grzegorz Mielec dokonał coming outu
Źródło: Dzień Dobry TVN
Grzegorz Mielec, znany z pierwszej polskiej edycji programu "Big Brother", zaskoczył internautów wyznaniem na temat swojej orientacji seksualnej. Celebryta pierwszy raz wypowiedział się w tej sprawie publicznie, a także pokazał swoją drugą połówkę.

Pierwsza edycja reality show "Big Brother" ma już ponad dwie dekady. Program podbił serca polskich widzów, osiągnął znakomite wyniki oglądalności, a najbardziej charyzmatyczni uczestnicy są rozpoznawalni do dziś.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

MODANARECYKLING_JUSZES_EKOLOGIA
Ekologia. Justyna Żak
Źródło: Dzień Dobry TVN Online

Mielec z pewnością został zapamiętany jako jedna z barwniejszych postaci. Po zakończeniu emisji wiele podróżował, m.in. po Stanach Zjednoczonych oraz Brazylii. W trakcie trwania programu zaś krążyły pogłoski o jego rzekomym romansie z inną uczestniczką, wówczas zaledwie 21-letnią Karoliną Pachniewicz.

Uczestnik "Big Brothera" pierwszy raz o swojej drugiej połówce

Celebryta w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem zdobył się na zaskakujące wyznanie. Po raz pierwszy powiedział publicznie o tym, że jest homoseksualny, a co więcej - jego rodzina od zawsze znała prawdę.

- Ja mam trzech braci. Żony, dzieci, ja nie miałem. Rozmowy z braćmi, my nie rozmawialiśmy o dziewczynach. Ja się nie obnosiłem z tym, wiesz, bo dla mnie to jest moja sprawa. - podkreślił Mielec w wywiadzie dla "Świata Gwiazd".

Kim jest partner Grzegorza Mielca?

Niewiele wiadomo na temat wybranka mężczyzny. Ma na imię Filip i czasem można go zobaczyć w mediach społecznościowych gwiazdy "Big Brothera".

Wsparcie ze strony rodziny

Uczestnik programu podkreślił, że do tej pory nie spotkała go żadna przykra reakcja ze strony bliskich. - To jest najmniej ważne dla kogoś, bo są inne rzeczy, o wiele ważniejsze w relacjach ludzkich - podsumował celebryta.

Nawet najmłodsi członkowie rodziny Grzegorza prezentują wspierającą postawę. Przykład stanowi reakcja bratanicy mężczyzny.

- Wczoraj jechałem na stadninę z moją bratanicą, z Filipem i z jej mamą. Mówi: "Wujek, mogę cię coś spytać?". Ja tam z tyłu z Filipem siedzę w samochodzie. "Wujek, a czy Filip to jest twój chłopak?". Ja mówię: "No jest". "Wow, bomba, super!" - wyznał wzruszony.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości