- Pokaz mody L’Oréal Paris w Warszawie inspirowany paryskim Fashion Week, zgromadził ambasadorki marki oraz kobiety dzielące się swoimi historiami.
- Tematem wydarzenia była kobiecość rozumiana jako siła, różnorodność i pewność siebie, a nie jeden schemat czy ideał.
Różne oblicza kobiecości
Grażyna Torbicka podczas rozmowy podkreśliła, że kobiecość to nie tylko delikatność, ale również ogromna siła i odporność. Jak przyznała, dopiero ostatnie lata sprawiły, że poczuła się w pełni kobietą – dzięki doświadczeniom zarówno zawodowym, jak i osobistym.
- Kobiecość dla każdej kobiety na pewno jest to co innego, ale dla mnie to jest przede wszystkim też taka siła. Akceptacja też siebie w pełni, akceptacja i brak wstydu co do swojej sensualności też. Myślę, że takie ostatnie dwa lata u mnie sprawiły, że w pełni poczułam się kobietą. Na pewno to jest też kwestia wieku, jej doświadczenia życiowego czy zawodowego - dodała Julia Wieniawa.
W trakcie pokazu można było odczuć ogromną energię, siłę wspólnoty i wzajemne wsparcie między uczestniczkami. Aktorka przyznała, że choć określenie "girl power" bywa nadużywane, tego wieczoru miało ono wyjątkowe znaczenie.
- Dzisiaj przede wszystkim czułam ogromny "girl power". Nie lubię tego zdania albo tego formułowania, ponieważ trochę czasami jest wyświechtane na Instagramie, ale dzisiaj poczułam naprawdę to kobiece wsparcie wzajemne no i przede wszystkim ta różnorodność, która dzisiaj się pojawiła na scenie, jest definicją tego, że kobiecość nie ma jednego ideału czy schematu - stwiedziła Wieniawa.
Niezwykły pokaz, który inspiruje i łączy
Pokaz L’Oréal Paris w Warszawie był nie tylko celebracją mody, ale także przestrzenią do rozmowy o pewności siebie i różnorodności. Organizatorzy zaprosili do udziału nie tylko ambasadorów, ale także kobiety, które wygrały konkurs i zdecydowały się podzielić swoimi historiami. Ich opowieści o codziennych troskach, macierzyństwie czy budowaniu odwagi stały się sercem wydarzenia.
Energia, jaka towarzyszyła uczestniczkom, była wyczuwalna w każdym momencie i stanowiła dowód na to, że siostrzeństwo ma wiele odcieni. Magdalena Boczarska zwróciła uwagę, że wspólna obecność tak różnych osobowości była wzruszająca i inspirująca.
- Jest w nas ogromna siła, byli też mężczyźni i myślę, że to powiedzenie, że wszyscy jesteśmy tego warci razem, możemy więcej, bardzo dzisiejszego wieczoru też wybrzmiewało. Ja myślę, że jest to jakaś piękno w tej różnorodności tych wszystkich kobiet i myślę, że po prostu to, co było zadaniem dzisiejszego wieczoru, to po prostu zainspirowanie innych kobiet i pokazanie im, że jesteśmy razem, że takie było też hasło siostrzeństwo, bardzo różnie definiowane, ale myślę, że ta wspólna energia była dzisiaj bardzo odczuwalna - powiedziała aktorka.
Wydarzenie pokazało, że kobiecość nie ma jednej definicji, a jej siła tkwi w różnorodności i wzajemnym wsparciu. To także ważny sygnał, że moda może być nośnikiem wartości, które wykraczają poza estetykę i stają się inspiracją do działania.
- Pokaz wartości jest celebracją najważniejszych rzeczy dla marki L'Oréal Paris, czyli budowania pewności siebie, odwagi i tej mocy kobiecości, którą chcemy pokazać dzisiaj wszystkim uczestnikom. Od wielu lat organizujemy go w Paryżu jako otwarcie Fashion Week i właśnie nim się zainspirowaliśmy. Natomiast postanowiliśmy, że zrobimy to z lokalnym twistem i zaprosiliśmy do niego nie tylko ambasadorów marki, ale także kobiety, które wygrały udział w tym pokazie, w konkursie i postanowiły podzielić się z nami swoimi historiami o budowaniu pewności siebie, o macierzyństwie, o swoich codziennych troskach i to one stały się głosem tego pokazu - podsumowała Magda Efler, liderka marki.
Po więcej informacji dotyczących marki zapraszamy na stronę.
Zobacz także:
- Anna Wintour odchodzi po 37 latach. "Vogue nie będzie już taki sam"
- Spódnica do połowy łydki – dla kogo i na jakie okazje?
- Zamszowa torebka to hit jesieni 2025. Sprawdź, dlaczego warto mieć ją w swojej szafie
Reporter: Oliwier Kubiak
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN