Ewa Skibińska o 60. urodzinach: "To wiek emerytalny w naszym kraju"
Na tegoroczne, okrągłe, 60. urodziny miała zupełnie inny plan. - Jak mnie ktoś pytał: "jak świętujesz?", odpowiadałam "wchodzę pod kołdrę, zakrywam się, udaję, że mnie nie ma", ale wydało się - zdradziła. Jak się czuje z tym, że jej znajomi chcieli celebrować tę wyjątkową datę razem z nią? - Zainteresowanie sporego grona przyjaciół i osób obcych to jest coś, co aktorka lubi - przyznała w rozmowie z Małgorzatą Rozenek - Majdan i Krzysztofem Skórzyńskim.
- Nie ukrywajmy, to jest wiek emerytalny w naszym kraju - mówiła Ewa Skibińska. - Właściwie mogłybyśmy odejść na zasłużony odpoczynek. Sama o tym myślałam, że jestem zmęczona - wyjawiła. - Za chwilę to jednak skasowałam, to był dla mnie wyjątkowo owocny rok, bardzo dużo pracowałam i pomyślałam sobie, że taka idzie informacja z kosmosu, żeby nie przestawać - dodała gościni Dzień Dobry TVN.
Czy to oznacza, że jej plany na kolejne lata związane są przede wszystkim z życiem zawodowym? - Chyba prywatność zaczyna być ważniejsza - stwierdziła. - Moim celem celów, tym, co jest naprawdę na końcu albo na początku nowego życia, to jest być sobą. Co to znaczy? Podróżować, kochać, być w zgodzie z samą sobą i podlegać mniejszej liczbie kompromisów - wyjaśniła Ewa Skibińska.
- Cały czas czuję jeszcze drzwi otwarte, jeszcze coś tam widzę. To nie jest tak, że się czuję spełniona i przede mną już nic. Jestem ciągle ciekawa, ciągle improwizuję i nie napinam się na jakieś cele - zaznaczyła. - Nie wiem, czy moja kariera byłaby dla kogoś wymarzoną - wyznała.
Ewa Skibińska o chorobie alkoholowej
Jakiś czas temu aktorka wyznała, że zmagała się z chorobą alkoholową. - My sobie regulujemy emocje tym - stwierdziła w studiu Dzień Dobry TVN. - Chorobę zawsze trudno rozpoznać, bo mamy za mało edukacji w tym temacie - zaznaczyła. Jak to się stało, że zrozumiała, iż ma problem związany z nadużywaniem alkoholu? - Moja przyjaciółka powiedziała mi, że mam problem, ona wręcz poinformowała moją rodzinę o tym, że ten problem jest (...). Jestem Jolce (Jolancie Fraszyńskiej - przyp. red.) wdzięczna - wspomniała Ewa Skibińska.
Czy jej historia walki z uzależnieniem i wychodzeniem z choroby może pomóc innym? - Byłabym idealną inspiracją, gdybym była martwa, bo to tak działa. Martwy alkoholik to najlepszy przykład - stwierdziła. - To łatwo powiedzieć: "przyszła do TVN, miała fajne życie, wypiła, co jej" - podsumowała. - Ja patrzę z ogromną zazdrością na bardzo młodych ludzi, którzy już się biorą za ten problem. Moje koleżanki 30-, 35-letnie już łapią za swój ostatni kieliszek, bo zdiagnozowały, że to nie jest dla nich - opowiadała.
Ewa Skibińska - kariera zawodowa
Debiutowała na deskach amatorskiego Teatru Zielona Latarnia we Wrocławiu jeszcze w czasach liceum. Później zdecydowała się na studia na Wydziale Lalkarskim, jednak za namową Igora Przegrodzkiego przeniosła się na Wydział Aktorski we wrocławskiej filii Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Od tamtego czasu pojawia się na deskach wrocławskiego Teatru Polskiego, chorzowskiego Teatru Rozrywki, Teatru Współczesnego im. Edmunda Wiercińskiego we Wrocławiu oraz Teatru Powszechnego w Warszawie.
Na srebrnym ekranie pojawiła się po raz pierwszy w 1986 roku w melodramacie "Głód serca", rok później pojawiła się też w telewizyjnym dramacie "Zero życia". Można ją było też oglądać w serialu Krzysztofa Kieślowskiego "Dekalog VII".
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Basia Ritz o życiu po wygranej w "MasterChefie". Nie wszyscy ją polubili. "Obrażano mnie"
- Polka jest jedną z najlepszych fotografek w Ameryce. Pracuje z gwiazdami Hollywood
- Agata Młynarska szczerze o problemach ze zdrowiem. "Przestaję chodzić, wyję z bólu stawów"
Autor: Katarzyna Lackowska
Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News
