Dalsza część artykułu dostępna pod materiałem wideo.
Blanka Lipińska zrobiła lifting
Blanka Lipińska zdradziła niedawno, że poddała się liftingowi twarzy - jednemu z najpopularniejszych, a zarazem bardziej skomplikowanych zabiegów medycyny estetycznej. Na tego rodzaju ingerencję chirurgiczną decyduje się wiele gwiazd świata filmu i muzyki.
Choć efekty liftingu twarzy są spektakularne, proces gojenia się ran nie należy do najłatwiejszych. Na własnej skórze przekonała się o tym autorka powieści "365 dni". W odpowiedzi na pytanie jednej ze swoich obserwatorek na Instagramie pisarka przyznała, że z początku zastanawiała się, czy podjęła dobrą decyzję.
- Dziesiątego dnia rozpłakałam się na rehabilitacji i powtarzałam "po co ja to sobie zrobiłam" albo "to jest nieodwracalne, co teraz?". [...] W tym momencie mnie już to bawi, ale wtedy nie było mi do śmiechu. Bałam się jak cholera...i wtedy okazało się, że jedna znajoma 5 lat temu zrobiła ten lift i powiedziała mi, że przechodziła przez to samo... [...] A później dodała: "daj sobie 5-6 tygodni i będziesz takim zapatrzonym w siebie narcyzem, że każde lustro będzie twoje". [...] Więc niestety, moje drogie, cierpliwość - czytamy na InstaStory Blanki Lipińskiej.
Blanka Lipińska pokazała blizny po liftingu twarzy
Blanka Lipińska opublikowała na Instagramie zdjęcia przedstawiające fragmenty jej skóry.
- Profesor mówi, że śladów po nich nie będzie i jak na to patrzę, to nawet mu wierzę - stwierdziła pisarka.
W kolejnej relacji zdradziła natomiast, jakiej części twarzy "nie czuje" po liftingu.
- Nie czuję połowy ucha i części szyi, ale to spoko, bo nawet nie wiem, czy te blizny bolą - podsumowała.
Zobacz także:
- Haki przy łóżku i czarne ściany. Sypialnia Blanki Lipińskiej to pomieszczenie rodem z jej książek
- Blanka Lipińska na wakacyjnym zdjęciu z bratem. Widać podobieństwo?
- Blanka Lipińska ma plany dotyczące Alka Barona. Co na to Sandra Kubicka? Jej odpowiedź może zaboleć
Autor: AK
Źródło: Instagram
Źródło zdjęcia głównego: MW MEDIA