Artur Rojek - wypadek w Katowicach
Do zdarzenia doszło w piątek (19 marca) późnym wieczorem. Artysta wjechał na murawę stadionu w katowickiej dzielnicy Podlesie. Początkowo uderzył w ogrodzenie boiska, by następnie przejechać przez trybuny. Zgłoszenie w tej sprawie policja dostała o godzinie 21:42.
.- Kierujący był trzeźwy. Najprawdopodobniej doszło do pomyłki bądź awarii biegów. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Będzie musiał także pokryć szkody w uszkodzeniu stadionu. Nikomu nic się nie stało. Nie było poszkodowanych, kierowca także nie został ranny - powiedziała portalowi katowice.wyborcza.pl podkom. Agnieszka Żyłka.
Artur Rojek stracił panowanie nad pojazdem
Artur Rojek sam przyznał, jaka była przyczyna wypadku. - Zepsuła mi się skrzynia biegów - zdradził muzyk i tym samym potwierdził tę pechową sytuację.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Druga edycja Lekko Festiwal za nami. Na scenie m.in. Brodka, Julia Wieniawa, Ralph Kamiński i Artur Rojek
- Gwiazdy, które pracowały jako nauczyciele. Niektóre nazwiska mogą zaskakiwać
- Leszek Możdżer: "Od tego momentu zapragnąłem grać jazz"
Autor: Agnieszka Mrozińska
Źródło: katowice.wyborcza.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkusnik/East News