Anna Starmach zdradziła swój szkolny rytuał. "Tradycję kontynuuję"

Anna Starmach
Justyna Rojek / East News
Pierwszy września to dla wielu gwiazd okazja do wspominania czasów szkolnych. Na fali sentymentów popłynęła również Anna Starmach, która zdradziła, z czym kojarzy się jej się 1 września. Przy okazji pochwaliła się słodkim przepisem.

Anna Starmach o szkolnej tradycji

Anna Starmach doskonale wie, jak osłodzić powrót do szkoły. Na Instagramie jurorki "MasterChefa" pojawiło się wspomnienie ze szkolnych lat. Jak się okazuje, powrót do ławek dla popularnej kucharki wiązał się ze słodyczami.

- Po rozpoczęciu roku, zawsze chodziłam na lody - zdradziła gwiazda. - Tradycję kontynuuję, pierwszego września zawsze pozwalam sobie na małe co nieco - zdradziła.

Oczywiście Ania nie byłaby sobą, gdyby nie zaserwowała swoim fanom wyjątkowego przepisu. Na rozpoczęcie roku szkolnego zaproponowała francuski klasyk, czyli crème brûlée.

Crème brûlée Ani Starmach

Na liście zakupów, którą przygotowała Ania Starmach, znajdą się produkty do przygotowania 6 porcji:

  • 500ml śmietanki kremówki 36%
  • 7 żółtek
  • 80g drobnego cukru
  • 1 laska wanilii (lub 2 łyżki cukru waniliowego)
  • 80-100g brązowego cukru do karmelizacji

Przygotowanie:

1. Śmietankę przelej do rondelka, dodaj cukier i rozciętą laskę wanilii.

2. Śmietankę doprowadź do wrzenia, laskę wanilii wyłów.

3. Jajka lekko ubij rózgą.

4. Cienki strumieniem wlewaj śmietankę.

5. Foremki wypełnij do 2/3 wysokości (najlepiej przelewać masę przez sitko).

6. Piekarnik nagrzej do 100 stopni.

7. Krem piecz przez 50 minut, powinien być ścięty ale sprężysty.

8. Po upieczeniu wyciągnij i ostudź, schładzaj przez min 3 godziny w lodówce, tuż przed podaniem posyp wierzch deseru cukrem, za pomocą palnika skarmelizuj cukier, aż utworzy piękną, złotą skorupkę.

9. Podawaj od razu.

Zobacz wideo: Anna Starmach po 10 latach „MasterChefa”: Złagodniałam, jestem mniej groźna, bardziej uśmiechnięta

Zobacz także:

Autor: Adam Barabasz

podziel się:

Pozostałe wiadomości