Angelina Jolie pokryta pszczołami
20 maja świętowaliśmy Światowy Dzień Pszczół. To właśnie wtedy światło dzienne ujrzała spektakularna sesja Angeliny Jolie.
- Pojawił się króciutki filmik, który sprawił, że zamarłam. Angelina jest na nim cała w pszczołach. Zrobiła tę sesję przy współpracy z "National Geographic". To jest coś niesamowitego. Zobaczcie, ona trochę tutaj zastygła – powiedziała Basia Pasek, po czym pokazała nagranie.
Kulisy sesji z pszczołami
Dziennikarka podkreśliła też, że ta sesja była bardzo skrupulatnie przygotowywana. – Angelina miała na sobie specjalny feromon w tych punktach, gdzie pszczoły miały być. Tak, żeby z jednej strony były spokojne, a z drugiej, by przyciągały się do tych miejsc. Coś pięknego. Za tym stoi spora akcja, ponieważ Angelina Jolie zaangażowała się w budowanie uli dla pszczół oraz przesiedlanie ich. Do 2025 roku w ramach tej akcji 125 mln owadów zostanie przesiedlonych, co jest niezwykle istotne dla naszego funkcjonowania - tłumaczyła.
Przypomnijmy, że Angelina Jolie współpracuje z UNESCO i marką kosmetyków w ramach akcji "Kobiety dla pszczół". Stąd pomysł na sesję. Autor zdjęcia Dan Winters w swoim poście na Instagramie zdradził, kim się inspirował.
- Wiedziałem, że jedynym sposobem na upewnienie się, że osiągniemy pożądany efekt, będzie wykorzystanie tej samej techniki, której Avedon użył 40 lat temu do stworzenia swojego kultowego portretu "Pszczelarz" - wyjaśnił.
Zobacz kulisy sesji w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl .
Zobacz także:
Sprawdziliśmy, co słychać u zwycięzców "Mam talent!". Nie wszyscy odnaleźli się w show-biznesie
Cezary Pazura w aktorskiej scence z córką. Czy trzyletnia Rita pójdzie w ślady ojca?
Autor: Dominika Czerniszewska