USA. 13-latek uratował życie siostry
Tyler Phillips z Long Island tuż po swoich 13. urodzinach wracał z siostrą do domu. W pewnym momencie, gdy szli poboczem, chłopiec zauważył pędzącego SUV-a, który jechał prosto na nich. Nastolatek bez zastanowienia odepchnął siostrę, aby uniknęła ona zderzenia z nadjeżdżającym samochodem. Niestety, sam nie zdołał uciec. Siła z jaką uderzyło w niego auto była tak duża, że chłopca wyrzuciła na środek jezdni.
Rozmowy o śmierci
Nastolatek z urazem głowy trafił do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy chłopca nie udało się uratować. Chłopiec zmarł kilka godzin po wypadku. Krystal Randolph, siostra nastolatka, która dzięki interwencji brata doznała jedynie lekkich obrażeń w rozmowie z lokalnymi mediami wyznała, że: "Uratował mi życie. Był bohaterem. Zawsze będzie bohaterem".
Śmiertelne potrącenie nastolatka. Policja szuka sprawcy
Kierowca samochodu, który śmiertelnie potrącił nastolatka nie udzielił mu pomocy i zbiegł z miejsca zdarzenia. Policja cały czas próbuje namierzyć sprawcę. Za wskazanie personaliów lub miejsca pobytu osoby, która prowadziła SUV-a można otrzymać nagrodę w wysokości 5 tysięcy dolarów.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Pomaga ludziom zrozumieć śmierć. "Śmierciopozytywna" vlogerka przełamuje tabu
- Kuba zaczyna walkę o lepsze życie. "Nie chcę rozmawiać z mamą. Chcę, żeby się odczepiła"
- 5. rocznica śmierci "Szarego Człowieka". Gwiazdy uczciły pamięć Piotra Szczęsnego
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: polsatnews.pl
Źródło zdjęcia głównego: kali9/Getty Images