Jedni Ukraińcy pomagali mordować, a czasem nawet zabijali swoje polskie żony i dzieci. Ale byli też i tacy, którzy ryzykowali życie, chowając Polaków na strychach i w stodołach. Oto historia Polki, którą uratowała ukraińska rodzina. Za pomaganie Ukraińców czekała śmierć.
11 i 12 lipca 1943 roku doszło do zorganizowanego ataku Ukraińskiej Powstańczej Armii na około 150 miejscowości zamieszkanych przez Polaków w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim i łuckim na terenie dawnego województwa wołyńskiego. Wykorzystano to, że 11 lipca, będący niedzielą, ludność zgromadziła się w kościołach. Dzień ten znany jest jako "Krwawa niedziela" i uznawany za kulminacyjny moment ludobójstwa, którego sprawcami byli ukraińscy nacjonaliści. Zbrodnia ta miała miejsce na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w latach 1943-1945 i w jej wyniku życie straciło około 100 tysięcy Polaków.
Rzeź wołyńska - porozumienie polsko-ukraińskie
W 2023 roku obchodzimy 80. rocznicę rzezi na Wołyniu. W piątek 7 lipca rano premier Mateusz Morawiecki pojechał do Ukrainy do nieistniejącej już wsi Ostrówki, by oddać hołd ofiarom. Zapytany o porozumienie polsko-ukraińskie ocenił, że kiedyś ono nastąpi.
- Patrzę na to z pewnym optymizmem, dlatego że widzę takie pojedyncze znaki dobrych relacji. Chociażby rok temu społeczność ukraińska uporządkowała ponad dziesięć cmentarzy. Wczoraj w Ostrówkach odbyło się wspólne sprzątanie cmentarza, w którym uczestniczyła młodzież polska i ukraińska. To są pozytywne sygnały, że coś w tym kierunku idzie ku dobremu – wskazał szef rządu w rozmowie z PAP.
Rzeź wołyńska. Cały czas będzie dzielić Polaków i Ukraińców?
Witold Szabłowski, znany autor i reportażysta, podzielił się wstrząsającymi historiami ze swojej książki, "Sprawiedliwi zdrajcy. Sąsiedzi z Wołynia". Ta poruszająca publikacja opisuje odważnych ludzi, którzy ryzykowali życiem, aby uratować innych podczas rzezi wołyńskiej. Szabłowski zabiera nas w podróż do przeszłości, która na zawsze zmieniła wiele polskich rodzin."
W swojej książce Szabłowski zanurza się głęboko w historii rzezi wołyńskiej, próbując odszukać polskie nazwisko jednej z bohaterek. Przez trzy lata podróżował po polskich miejscowościach, zbierając informacje i szukając śladów po rodzinie o nazwisku Mucha. Jest to podróż w głąb mrocznej, ale ważnej części naszej historii, który pokazuje odwagę i heroizm tych, którzy zaryzykowali wszystko, aby uratować innych.
Zresztą, nie wszystko w tej książce jest pełne mroku. Szabłowski opisuje też historie prawdziwych bohaterów, którzy stawili czoła okrucieństwom rzezi wołyńskiej, ratując życie swoim polskim sąsiadom. Są to historie pełne niewiarygodnej odwagi i poświęcenia, które pokazują, jak daleko są w stanie się posunąć niektórzy ludzie, aby pomóc innym.
- Kluczem do ukraińskich serc było to, że ja pytałem o tych dobrych. Ja wjeżdżałem do wioski, moje pierwsze pytanie brzmiało "kto tutaj ratował Polaków - opisuje swoją historię Witold Szabłowski. - Mam wrażenie, że książka jest dzięki temu lepsza. Jest całe okrucieństwo rzezi Wołyńskiej, jest wszystko to, nic nie jest przekłamane - dodał.
Rzeź wołyńska -"Sprawiedliwi zdrajcy. Sąsiedzi z Wołynia"
"Sprawiedliwi zdrajcy. Sąsiedzi z Wołynia" to nie tylko książka o straszliwych zdarzeniach z przeszłości, ale przede wszystkim o nadzwyczajnej odwadze i poświęceniu tych, którzy mieli odwagę stawić czoła niewyobrażalnemu okrucieństwu. Jest to przypomnienie, że nawet w najciemniejszych chwilach naszej historii, zawsze znajdą się tacy, którzy będą gotowi stawić opór i walczyć o to, co słuszne.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "W ciągu 3 minut cała restauracja zostaje opuszczona". Jak funkcjonują Ukraińcy po roku od rosyjskiej agresji?
- Rok wojny w Ukrainie. "Przeciętne dziecko mogło spędzić pod ziemią ponad 900 godzin"
- Oszuści wyłudzali pieniądze od rodzin ukraińskich żołnierzy. Żądali nawet 30 tys. złotych
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Ronda Kimbrow Photography/Getty Images