44-letni Leszek Naziemiec jest psychologiem i fizjoterapeutą pracującym na Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Jest pasjonatem pływania w zimnej wodzie. Uprawia ten sport regularnie 11 lat. Ma na swoim koncie między innymi udział w polsko-czeskiej sztafecie, która przepłynęła Bałtyk wpław - z Polski do Szwecji, a w ubiegłym roku uczestniczył w wyprawie, podczas której pierwszy raz w historii cztery osoby pokonały milę w wodzie poniżej 5 st. Celsjusza. Ale to nie wszystkie osiągniecia ekstremalnego pływaka - w tym roku przepłynął z wyspy Robben do Kapsztadu. Trasa liczyła 8 kilometrów, a temperatura wody wynosiła około 11 stopni. Wyprawę tę zapamięta do końca życia ze względu na towarzystwo, które miał podczas pokonywania trasy - najpierw był to humbak, samogłów, a następnie uchatka, która płynęła z nim 30 minut.
Wyścig pływacki na Antarktydzie
Zawody na Antarktydzie odbyły się w listopadzie 2018 r. Zorganizowała je Ram Barkai, czyli Międzynarodowa Federacja Pływaków Lodowych, której siedziba znajduje się w Republice Południowej Afryki. W wyścigu wzięło udział czternastu zawodników, między innymi z RPA, Australii, Argentyny, Rosji, Bułgarii czy Hiszpanii. Leszek Naziemiec był jednym Polakiem wśród startujących.
Dystans jaki mieli do pokonania pływacy wynosił kilometr, a woda była rekordowo zimna - miała -1,2 st. Celsjusza. Nigdy w historii nikt nie pływał kilometra w wodzie o tak niskiej temperaturze.
Podczas zawodów pływacy byli ubrani jedynie w kąpielówki, a – w przypadku kobiet – stroje kąpielowe.
Polak dopłynął do mety na piątym miejscu. Trasę pokonał w czasie poniżej 16 minut. Nie było łatwo, bo - jak przyznał - ciało podczas pływania w tak zimnej wodzie po kilku metrach zaczyna sztywnieć i trzeba się bardzo koncentrować, aby utrzymać płynny ruch. Ważna jest również technika pływania i regularny oddech.
Po wyjściu z wody temperatura jego ciała wynosiła 32,5 st. Celsjusza, a dojście do 36,6 zajęło mu siedem minut.
Klasyfikacja generalna
Pierwszy na mecie był Petar Stoychev z Bułgarii (czas 11:08:39), druga - Victoria Mori z Argentyny (12:02:31), trzeci - Diego Lopez z Hiszpanii (12:40:90).
Kolejne miejsca zajęli: Paolo Chiarino z Włoch (14:15:85), Leszek Naziemiec z Polski (14:42:52), Clinton Le Sueur z RPA (16:17:29), Jean Craven z RPA (16:21:99), Sergio Salomone z Argentyny (17:01:46), Wyatt Song z Austrialii (18:21:30), Sam Whelpton z RPA (18:38:60), Ram Barkai z RPA (18:47:22), Yunfeng Wang z Chin (20:14:21) oraz dwaj Rosjanie: Aleksander Brylin (20:19:42) i Andrey Agarkov (25:27:27).
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN