Gracja i Jacek Kalibabka - dzieci matrymonialnego przestępcy, "Tulipana" zachwyciły jurorów "Top Model"

top model
x-news
Podboje miłosne inspirowane tymi rzeczywistymi Jerzego Kalibabki, mogliśmy oglądać w serialu „Tulipan”. Naczelny uwodziciel PRL-u rzekomo doczekał się 28 dzieci. Dwoje z nich zobaczymy w 9. już edycji „Top Model”. Czym oczarowali jurorów?

Gracja i Jacek Kalibabka w "Top Model"

Chociaż emisja programu jeszcze się nie zaczęła, oni już wzbudzili ogromne zainteresowanie. Mowa o Gracji i Jacku Kalibabka, którzy pojawili się na castingu do najnowszego sezonu „Top Model”. Oprócz swojej wyjątkowej urody, którą zachwycili jurorów, zainteresowanie wzbudzili swoją historia. Gracja i Jacek są dziećmi zmarłego w zeszłym roku Jerzego Juliana Kalibabki, uwodziciela-oszusta. Zobaczcie, jak wyglądają:

Jerzy Kalibabka – historia uwodziciela

Dorastał w nadmorskim Dziwnowie, w rybackiej rodzinie. Szybko musiał się usamodzielnić. Jako dwudziestoparolatek wyjechał do Międzyzdrojów. Tam dopuścił się pierwszych oszustw i kradzieży. Jego celem stały się kobiety. Sezon turystyczny był dla niego czasem największych żniw. W nadmorskich i górskich miejscowościach uwodził kobiety, które potem okradał. Wartość skradzionych przez niego przedmiotów sąd oszacował na blisko 15 mln złotych, a lista ofiar przestępcy obejmowała ponad 200 nazwisk. W więzieniu odsiedział 9 lat i 8 miesięcy.

W 1986 został konsultantem przy produkcji serialu telewizyjnego "Tulipan", którego fabuła stanowiła luźną adaptację wydarzeń z przestępczej działalności Kalibabki. Jak mówił w jednym z wywiadów, uwiódł tysiące kobiet, a każdą z nich kochał. Nie interesowały go normy moralne i etyka. Żył jak chciał. Podobno jego potomstwo liczy 28 osób.

Uwodzenie jest jak gra. Jak w każdej grze, można być mistrzem

- mówił.

Zmarł 13 marca 2019, w wieku 64 lat. Sekcja zwłok wykazała, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.

Top Model na antenie TVN od 2 września br.

Zobacz też:

Mają razem niemal 215 lat, a są ze sobą od 1941 roku. Sekret ich długotrwałego związku jest prosty i inspirujący

Zaręczyny na antenie programu Dzień Dobry TVN. Sprawdziliśmy, czy jedna z par jest już po ślubie

Propozycja czwartego sposobu nauczania: "bańki szkolne". Co na to Ministerstwo Edukacji Narodowej?

Autor: Anna Korytowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości