Zwierzęta aktywne zimą. Które nie zapadają w sen zimowy? Jak sobie radzą?

Zwierzęta aktywne zimą. Które nie zapadają w sen zimowy? Jak sobie radzą?
Aplikacja jak numer alarmowy dla zwierząt
Źródło: Dzień Dobry TVN
Część zwierząt w naszych lasach w chłodniejszym okresie zapada w stan odrętwienia, który może trwać od października do nawet maja. Sporo z nich jednak przygotowuje się na ten czas, zbierając zapasy oraz zmieniając sierść. Które zwierzęta są aktywne zimą?

Zima zawsze jest trudnym okresem dla zwierząt. Mają one wówczas niełatwy dostęp do pożywienia, muszą walczyć z chłodem czy wyższym stanem wody w niektórych rejonach żerowania. Dlatego niektóre gatunki ssaków dostosowały się do tej pory roku i zapadają w kilkumiesięczny sen. Jest ich jednak zdecydowanie mniej w porównaniu do gatunków zwierząt aktywnych zimą.

Które zwierzęta są aktywne zimą?

Dziki, sarny, łosie, jelenie, wiewiórki, lisy, zające, wilki, żubry – to zwierzęta aktywne zimą. W odróżnieniu od zimowych śpiochów, jak na przykład jeży, niedźwiedzi, borsuków, jenotów czy nietoperzy, bytują trudnych warunkach klimatycznych i świetnie sobie z tym radzą. Aby bezpiecznie przezimować, ssaki muszą się do tego odpowiednio przygotować. Zwierzęta aktywne zimą w Polsce robią to na różne sposoby. Część z nich zmienia sierść, która w chłodniejszej porze roku przybiera szarawy odcień, staje się także dłuższa i bardziej gęsta niż latem. Możemy to zaobserwować u żubrów, ale także dzików czy jeleniowatych.

Jak zwierzęta przeżywają zimę?

Charakterystycznym zjawiskiem wśród zwierząt, które są aktywne zimą, jest tendencja do zbierania się w większe stada. Ma to im pomóc chronić się przed drapieżnikami oraz ułatwiać poszukiwanie i dzielenie się pożywieniem. W chmary grupują się jelenie, dziki można spotkać w watahach (samice wraz z małymi warchlakami), sarny zaś tworzą grupy nazywane przez myśliwych rudle.

Warto wiedzieć, że kiedy część przyrody „przysypia”, dziki sposobią się do godów. Stąd w zimowe miesiące można natknąć się na te zwierzęta, które wraz z potomstwem zbliżają się do miast czy gospodarstw domowych w poszukiwaniu pożywienia. Takie spotkanie z dzikami, bez względu na to, czy to locha z warchlakami, czy odyniec w rui, może być bardzo niebezpieczne. Dlatego, jeśli zobaczymy dziki, powinniśmy zachować bezpieczną odległość.

Jak sobie radzą zwierzęta aktywne zimą w Polsce?

Jeśli nawet dużym ssakom nie jest łatwo znaleźć zimą pożywienie, to co mają zrobić małe gryzonie, które również są aktywne o tej porze roku? Radzą sobie różnymi metodami, w które wyposażyła je natura. Myszy zaglądają blisko domów i piwnic, gdzie liczą na zgromadzone przez człowieka zapasy. Częściej zbierają się w grupy, co pozwala im utrzymać odpowiednią temperaturę w przypadku mrozów.

Pod koniec chłodniejszego okresu zaczynają się rozmnażać. Ciekawy sposób na aktywność zimą natura dała ryjówce malutkiej, czyli najmniejszemu ssakowi zamieszkującemu Europę. Mimo niewielkiej masy ciała uwielbia się obżerać i w ciągu dnia je nawet do dwóch razy więcej, niż sama waży. Jednak zimą o pożywienie jest dużo trudniej, dlatego ryjówka zmniejsza swoje rozmiary. Mniejsze stają się nie tylko jej narządy wewnętrzne, ale nawet czaszka. Tak wyposażona gotowa jest przeżyć całą zimę, korzystając z ograniczonych zasobów, jakie oferuje ta pora roku.

Utrapieniem, szczególnie dla właścicieli sadów, mogą być aktywne zimą zające. W ramach poszukiwania pożywienia ogryzają nie tylko pędy roślin, ale także korę młodych drzew. Również drapieżniki muszą wykazać się większą aktywnością zimą, by przetrwać i postarać się o pożywienie. Dlatego intensywnie polują na gryzonie, a przy odrobinie szczęścia korzystają z tego, co dała natura, czyli padliny.

Co robią zimą pozostałe zwierzęta?

Sporo gatunków zwierząt jest aktywnych zimą, ale część ssaków woli ten okres spędzić w hibernacji. Jednak stan ten, powszechnie nazywany snem zimowym, wcale nim nie jest. To okres odrętwienia, w którego trakcie dochodzi u zwierząt do spowolnienia procesów życiowych.

Obniża się wówczas temperatura ciała i zwalnia proces przemiany materii. Zgromadzony wcześniej tłuszcz działa jak kaloryfer i regulator ciepłoty ciała. Hibernacja u zwierząt może trwać nawet pół roku i być stanem głębokiego odrętwienia. Jednak może to też być krótki, tygodniowy sen, w jaki zapada np. szop, który w tym czasie potrafi zregenerować siły. Niedługi sen dotyczy również niedźwiedzi.

Z kolei w głęboki sen zapadają borsuki. Warto wiedzieć, że zwierząt w okresie hibernacji nie należy budzić. Te wytrącone z okresu hibernacji mogą szybciej skonsumować zgromadzone wcześniej zapasy, co w rezultacie może spowodować szybkie ich wyczerpanie i śmierć z głodu przed nadejściem wiosny.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości