Zniesienie zakazu handlu w niedziele w miejscowościach turystycznych? Wszystko już jasne

Kobieta w sklepie
VLG/Getty Images
Nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę jest już gotowa. Jednak, jak donosi jeden z portali, nie ma w niej przepisów, które pozwoliłyby na prowadzenie sklepów tego dnia w miejscowościach turystycznych. Dlaczego?

Zakaz handlu w niedziele - przepisy

W Polsce istnieje zakaz handlu w niedziele z pewnymi wyjątkami, które dotyczą m.in. cukierni, lodziarni, stacji paliw płynnych, kwiaciarni, sklepów z prasą i kawiarni. Za nieprzestrzeganie przepisów grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym łamaniu ustawy - nawet ograniczenie wolności.

Zniesienie zakazu handlu w niedziele w miejscowościach turystycznych?

Od kilku lat postuluje się, aby z zakazu handlu w niedziele zwolnić miejscowości turystyczne. Zwolennicy tego pomysłu wskazują, że podobne rozwiązania obowiązują m.in. we Francji czy Szwajcarii. Jak donosi onet.pl, mimo wcześniejszych zapowiedzi, rządzący nie zamierzają wprowadzić analogicznych zmian w prawie.

- Nic takiego nie planujemy - powiedział Onetowi Janusz Śniadek, poseł PiS i były przewodniczący "Solidarności". - Można powiedzieć, że ja firmuję te zmiany, które chcemy przeprowadzić i z całą stanowczością stwierdzam: one mają iść w kierunku zaostrzenia przepisów, a nie ich libelaryzacji - stwierdził.

Według posła, w chwili obecnej wielu sprzedawców wykorzystuje m.in. to, że w niedzielę mogą być otwarte sklepy prowadzące działalność pocztową. - Tymczasem tak naprawdę chodzi o to, by móc handlować - powiedział Janusz Śniadek. - Nie ma na to naszej zgody i chcemy tak zmienić przepisy by prawo handlu w niedzielę miały tylko te punkty, w których obroty z działalności pocztowej przekraczają 50 proc. wszystkich dochodów. To ukróci naginanie przepisów - wyjaśnił.

Nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę

Z informacji "Dziennika Gazeta Prawna" wynika, że - zgodnie z nowelizacją - sklep będzie mógł prowadzić działalność w niedziele niehandlowe jako placówka pocztowa, pod warunkiem, że ten rodzaj działalności będzie dla niej dominujący. W miesiącu poprzedzającym kontrolę PIP łączne wpływy z działalności określanej jako "przeważająca" będą musiały wynosić ponad 50 proc. Planowane jest też wprowadzenie dla podmiotów chcących korzystać ze zwolnienia wymóg prowadzenia ewidencji przychodów z podziałem na działalność uprawniającą do zwolnienia i pozostałe.

Zobacz wideo: Co drugi sklep błędnie informuje o cenach

>>> Zobacz także:

Anna Dereszowska pierwszy raz o trzeciej ciąży. "To trudny moment dla dzieci, które już mamy w rodzinie"

"To było okupione bardzo dużym bólem". Klaudia Halejcio o trudach macierzyństwa

Zofia Zborowska-Wrona aż rok przygotowywała się do ciąży. Przeszła długą drogę, żeby być mamą

Autor: Iza Dorf

Źródło: onet.pl/PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana