"Zabiegałem o to, aby tu być". Andrzej Piaseczny zdradził, dlaczego koniecznie chciał wystąpić na festiwalu w Sopocie

PIASECZNY_FESTIWAL
Andrzej Piaseczny jako jedna z gwiazd Top of the Top Sopot Festival 2021 występuje na scenie w Operze Leśnej aż dwa dni z rzędu. Jak przyznał w rozmowie z Kamilą Glińską z dziendobry.tvn.pl, sam mocno zabiegał o to, aby pojawić się na festiwalu. Dlaczego?

Andrzej Piaseczny na Top of the Top Sopot Festival 2021

W Operze Leśnej w Sopocie trwa wyjątkowe święto muzyki – Top of the Top Sopot Festival 2021. Na scenie zobaczymy m.in. Andrzeja Piasecznego, który wystąpi w dwóch koncertach: #IDANCE oraz TVN24 #NASZE20LECIE. Pojawienie się zwłaszcza ostatniego dnia festiwalu było dla artysty wyjątkowo ważne.

- Chcę powiedzieć – i kompletnie nie wstydzę się tego, a wręcz przeciwnie, chcę to powiedzieć głośno – zabiegałem o to, żeby tu być – podkreślił Andrzej Piaseczny. - To jest tak, że kiedy ma się już jakąś markę, to tylko czeka się na propozycje. One oczywiście czasem przychodzą w stopniu większym, a czasem jest ich mniej, natomiast ten koncert wolnościowy jest dla mnie bardzo ważny. W rozmowie z menedżerką powiedziałem, że chcę zrobić wszystko, żeby tutaj być. (…) Nie wstydzę się o tym mówić, bo to jest bardzo ważna sprawa, szczególnie w dzisiejszych czasach – wszyscy wiemy, jakie one są – dodał.

Wokalista zaznaczył też, że na swoją rozpoznawalność pracował pół życia, ale przychodzą takie chwile, gdy to, że jest artystą schodzi na dalszy plan. – Tak naprawdę wszyscy jesteśmy ludźmi i obywatelami. Później jesteśmy artystami, lekarzami, nauczycielami, sprzedawczyniami i tak dalej. To wszystko jest w drugim rzędzie. Dlatego to jest dla mnie tak bardzo ważne – żeby być obywatelem – powiedział w rozmowie z Kamilą Glińską dla dziendobry.tvn.pl.

Festiwal w Sopocie – jakie wspomnienia ma Andrzej Piaseczny?

W czasie swojej kariery Andrzej Piaseczny nie raz występował na deskach Opery Leśnej w Sopocie. Nam przyznał także, że chętnie przyjeżdża do Sopotu, aby odpocząć. – To jedno z moich ulubionych uzdrowisk, szczególnie zimą. Latem pojawiam się tam troszkę rzadziej, ale zimą bardzo często. To jest miasteczko o wyjątkowym klimacie – zauważył artysta.

Jakie wspomnienia ma z samym festiwalem? – Przeróżne. Począwszy od tych, kiedy byłem dzieckiem i to był jeden z dwóch festiwali – albo opolski, albo sopocki – które można było oglądać w telewizji. Kojarzy mi się też z konkursem Interwizji, z jachtem pełnomorskim do wygrania, z Demisem Roussosem, Boney M, Heleną Vondráčkovą i Karelem Gotem – dodał Piaseczny. Co jeszcze nam powiedział? Sprawdź wideo powyżej.

Zobacz także:

Autor: Kamila Glińska

podziel się:

Pozostałe wiadomości