Wierzba płacząca to drzewo posiadające rozłożystą koronę, którego cechą charakterystyczną są długie, cienkie i giętkie pędy, które zwisają w kierunku ziemi. Gałązki te tworzą wyjątkowy kształt, który jest nam wszystkim doskonale znany. Roślina ta należy do rodziny wierzbowatych, która gromadzi w sobie nawet 300 różnych gatunków drzew i krzewów. Drzewo to może osiągnąć potężne rozmiary – nawet do 20 metrów. Najładniej wygląda zimą i wczesną wiosną.
Wierzba płacząca – ciekawostki
Wierzbę płaczącą wykorzystuje się w ogrodach i parkach jako roślinę ozdobną. Nic w tym dziwnego – to jedno z najatrakcyjniejszych drzew ozdobnych, które obecnie urasta do rangi symbolu. Oprócz oczywistych walorów dekoracyjnych, posiada również ciekawe zastosowania.
Rośliny z rodziny wierzbowatych wykorzystuje się w zadrzewieniach ochronnych (np. przy zabezpieczaniu wydm, nasypów i grobli), w wikliniarstwie jako materiał energetyczny, jako biologiczne oczyszczalnie wody (drzewa te pochłaniają ołów i kadm). Ponadto z kory wierzb można uzyskać kwas salicylowy oraz taninę, które posiadają właściwości przeciwzapalne.
Najstarsza wierzba płacząca w Polsce rośnie obecnie w Sobieszowie (woj. zielonogórskie) i ma 164 lata. Jej obwód wynosi 540 centymetrów, a wysokością sięga 25 metrów.
Jak wyglądają liście wierzby płaczącej?
Liście wierzby płaczącej są długie, ale zaostrzone na końcach i są osadzone na króciótkim ogonku. Mają barwę jasnozieloną, a od spodu są niebieskoszare. Młode listki posiadają delikatne owłosienie, które zanika wraz z ich dorastaniem.
Gdzie rośnie wierzba płacząca?
Wierzba płacząca to drzewo , które nie posiada jakichś szczególnych wymagań glebowych, ale najlepiej czuje się na podmokłych terenach, tuż przy stawach czy jeziorach. Raczej nie należy jej sadzić na wysuszonych glebach.
Wierzba płacząca w ogrodzie
Wierzba jest drzewem, które szybko rośnie, ale niestety nie jest długowieczne. Raczej nie należy jej sadzić w małych ogrodach, ponieważ jej pędy wymagają dużo przestrzeni. Oczywiście można także ograniczać jej wzrost, podcinając ją. Wierzbę płaczącą najlepiej jest posadzić na wiosnę . Gatunek ten nie lubi suchych, piaszczystych gleb, dlatego najlepiej sadzić ją w jakimś wilgotnym miejscu, najlepiej nasłonecznionym. Zima nie będzie jej straszna, gdyż jest rośliną odporną na mrozy. Wierzby płaczące w ogrodzie , będą prezentowały się znakomicie!
Jak przycinać wierzbę płaczącą?
Przycinanie wierzby płaczącej najlepiej przeprowadzić na wiosnę, gdy przekwitną jej kwiaty, których popularna nazwa to “kotki” lub “bazie”. Na wiosnę bowiem, drzewa te mają największą tendencję do wypuszczania nowych pędów. Częste przycinanie sprawi, że wierzba wytworzy optymalną ilość pędów o dużym zagęszczeniu, dzięki temu łatwiej będzie formować Ci jej koronę. Przycinanie należy zakończyć pod koniec sierpnia, roślina ta musi zdążyć zdrewnieć przed nadchodzącą zimą.
Po przycinaniu roślona szybciej się zregeneruje, jeśli zasilimy ją odpowiednimi nawozami. Dla wierzb najważniejsze jest nawożenie właśnie na wiosnę, które ułatwi im rozpoczęcie wegetacji. Oczywiście drzewo to można nawozić przez cały rok, wtedy będzie znacznie odporniejsze na choroby.
Sadzonki wierzby płaczącej
Wierzba płacząca to roślina, którą dość łatwo jest rozmnożyć . Wystarczy odciąć zdrową gałązke i wbić ją w glebę, zapewniając jej równocześnie odpowiednie warunki. Jako podłoże najlepiej jest wykorzystać mieszankę torfu i piasku. Sadzonce należy podlewać, gdyż wierzby lubią wilgoć, warto je także nawozić, przynajmniej dopóki nie stwierdzimy, że jest sztywna i posiada zdrowe liście.
Na co najczęściej choruje wierzba płacząca?
Wierzbę płaczącą nękają dość często dwie choroby:
· plamistość liści i pędów – na wierzchniej stronie listków pojawiają się wtedy dość licznie występujące plamy w kolorze brązowym, dodatkowo od spodu liścia, w miejscu zewnętrznych plam, widoczne są zbrązowienia tkanek. Takie chore liście deformują się i znacznie szybciej opadają;
· antraknoza wierzby – na liściach pojawiają się wtedy czarne plamy, zwykle wzdłuż nerwu głównego. Plamy te dość szybko się powiększają, liście w konsekwencji wysychają i bezwładnie zwisają.
Choroby wierzby płaczącej – jak z nimi walczyć?
Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że powyższe choroby, które nękają wierzbę płaczącą, wynikają z zakażenia jej grzybem. Choć to dwa różne grzyby, to walczy się z nimi w ten sam sposób. Należy zacząć od zerwania zarażonych liści, które następnie trzeba spalić, by choroba nie rozprzestrzeniała się. Następnie należy spryskać roślinę specjalnym preparatem, który zahamuje dalszy rozwój grzyba. O konkretny specyfik możesz zapytać w sklepie botanicznym.
Zobacz film: Sekretne życie drzew.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF