Jakub Gąsowski to syn Hanny Śleszyńskiej i Piotra Gąsowskiego. Chłopak dorastał i wychowywał się w domu, w którym teatr i aktorstwo obecne były od zawsze. Dziś gra na scenie jednego z warszawskich teatrów. Dlaczego Jakub zdecydował się iść w ślady rodziców?
Decyzja Kuby o aktorskie
Ojciec młodego aktora zdradził w rozmowie z Agnieszką Jastrzębską, że Jakub od małego wykazywał zainteresowanie aktorstwem.
Od samego początku miał takie inklinacje do sceny, uwielbiał się popisywać i występować. Kuba jest pokorny, z tego się cieszę najbardziej.
Teatralny debiut Jakuba Gąsowskiego
Jakub Gąsowski szkolił się pod okiem uznanych profesorów w Akademii Teatralnej w Warszawie. Obecnie doświadczenie zdobywa na deskach Teatru Capitol, gdzie gra w sztuce „Akt równoległy”. W przyszłym roku w kinach pojawi się także film z udziałem Jakuba „Orzeł. Ostatni patrol”.
Mój debiut poza szkołą. Przed szkołą też miałem pewien epizod w Teatrze Syrena, w sztuce z mamą, ale teraz wiele lat przerwy, szkoła teatralna.
– przyznał Jakub.
Rodzice dumni z syna
Hanna Śleszyńska przyznała, że wraz z Piotrem są bardzo przejęci rozwojem syna i zawsze trzymają za niego kciuki i starają się wspierać. Czy rodzice próbowali szkolić syna?
Dawali mi czasem różne uwagi, ale generalnie przygotowywałem się bardziej u różnych pedagogów.
– dodał Kuba.
Jakub ma na swoim koncie wspólny występ z mamą. Dwa lata temu razem stanęli na jednej scenie podczas koncertu piosenek Młynarskiego.
Ja siedziałem i płakałem ze wzruszenia.
–dodał Piotr Gąsowski.
Zobacz też:
- Gąsowski. Z humorem o swoich porażkach
- Podniebna pasja
- Aldona Jankowska i Piotr Gąsowski chodzili razem
Autor: Bernadetta Jeleń