Jak obsadzić rabatki papryczkami chilli
Wielbicieli ostrości z pewnością zainteresuje pomysł własnej hodowli papryczek chilli. Sadzonki należy umieścić głęboko w ziemi. Dzięki temu będą miały więcej korzeni i dadzą ładniejsze owoce.
Podobnie do pomidorów, papryczki potrafią wytwarzać dodatkowe korzenie na całej swojej łodydze
– wytłumaczył Łukasz Skop.
Jeśli chcemy, aby nasze papryczki były jeszcze ostrzejsze, są na to różne sposoby. Jednym z nich jest wybór słonecznego stanowiska.
Jeśli papryczki rosną w pełnym słońcu, to wtedy ich owoce są pięknie wybarwione i naprawdę bardzo, bardzo ostre
– zauważył prowadzący cykl „Co z tego wyrośnie?”.
Papryczki chilli nie potrzebują nawozów, zwłaszcza tych azotowych. Jeśli chcemy, żeby smak naszych plonów był bardziej piekący możemy albo całkowicie zrezygnować z nawożenia lub wykorzystać do tego mieszanki z potasem.
Kapsaicyna zawarta w owocach chilli stanowi źródło ich ostrego smaku. Jej zadaniem jest chronić roślinę przed podgryzającymi jej liście zwierzętami. Chcąc zapewnić sobie pikantne papryczki, możemy wykorzystać ten mechanizm i co jakiś czas odrywać pojedyncze listki papryczek.
Przy zasadzeniu papryczek należy je delikatnie podlać, jednak z czasem powinniśmy ograniczyć ich nawadnianie do minimum.
Im mniej dostaną wilgoci i wody, tym ostrzejsze będą ostatecznie owoce, więc myślę, że wystarczy im tylko to, co spadnie z nieba
– stwierdził ogrodnik.
Jak hodować pomidory w szklarni?
Pomidory często padają ofiarą choroby o nazwie zaraza ziemniaka, która jest w stanie 10 dni całkowicie je zniszczyć. Z tego powodu warto hodować je w szklarni.
Krzaczki pomidorów należy zasadzić w odstępach. Nie powinny być one mniejsze niż 50 cm, a najlepiej, żeby wynosiły 60-70 cm. Dzięki temu rośliny nie będą się ze sobą stykać, a my będziemy mieli łatwy dostęp do wszystkich owoców.
Musimy pamiętać o tym, żeby regularnie wietrzyć szklarnię, otwierać wszystkie okna i pozostawiać otwarte drzwi, bo pomidory najlepiej rozwijają się w temperaturze od 21 do 24 stopni
– wyjaśnił Łukasz.
Jeśli temperatura w szklarni będzie zbyt wysoka, to owoce nie będą chciały się zawiązywać
– dodał ogrodnik.
Po zasadzeniu należy zapewnić pomidorom stabilną podporę. Świetnie sprawdzi się do tego bambusowy patyk (nie wyższy niż 0,5 metra). Pomidory dobrze jest również przymocować do zwisającego z góry jutowego sznurka.
Krzaczki należy dobrze podlać, uważając jednocześnie, żeby nie zamoczyć ich liści. Uchroni je to przed chorobami grzybowymi.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
Ogrodnik podpowiada, jak założyć domowy warzywnik. To nic trudnego
Ogródek warzywny na balkonie. Jakie donice nadają się do uprawy roślin?
Pikowanie pomidorów - łatwy sposób nawet dla początkujących
Autor: Agata Polak