Rząd rezygnuje ze szczepionki, którą przyjęło wielu Polaków. Skąd ta nagła decyzja?

szczepionka przeciw COVID-19, szczepienia w Polsce, koronawirus, Pfizer
Obowiązkowe szczepienia przeciw COVID-19 dla nauczycieli i służb mundurowych
Źródło: zoranm/Getty Images
Nie będzie można zaszczepić się już szczepionką AstraZeneca. Będzie ona dostępna już tylko dla osób, które czekają na drugą dawkę. Takie informacje przekazała "Gazeta Wyborcza".

"Z powodu nieprzewidywalności i nieregularności dostaw do Polski preparatu firmy AstraZeneca szczepienia pierwszą dawką wyżej wymienionym preparatem zostały wstrzymane. Obecnie wszystkie dostawy tego preparatu są przeznaczane na zabezpieczenie drugiej dawki" – napisała "Wyborczej" w e-mailu Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych.

AstraZeneca wycofana

Na temat szczepionek AstraZeneca wiele już padło słów. Począwszy od niezadowolenia z powodu opóźnień w dostawach, po niepochlebnych informacjach o niskiej skuteczności preparatu oraz trudnych powikłaniach po szczepieniu. To sprawiło, że ludzie niechętnie zapisywali się na szczepienia AstraZenecą.

Gazeta Wyborcza sprawdziła, ile osób obecnie zapisuje się na szczepienia tym preparatem. Centrum e-Zdrowie poinformowało, że na pierwszą dawkę jest w tej chwili zapisanych w całym kraju do końca sierpnia zaledwie 18 tys. osób, z czego większość, czyli prawie 13 tys., na czerwiec. Natomiast na przyjęcie pierwszej dawki AZ w sierpniu zapisało się tylko 47 osób.

Szczepionka Astra Zeneca - komunikat EMA z dnia 7.04.2021

Jak możemy dowiedzieć się ze strony gov.pl., szczepionka AstraZeneca na COVID-19 była obiektem badań Komisji ds. Bezpieczeństwa już w kwietniu. Wtedy to pojawił się komunikat, że: "EMA znajduje możliwy związek z bardzo rzadkimi przypadkami niezwykłych zakrzepów krwi z niską liczbą płytek krwi. EMA potwierdza, że ogólny stosunek korzyści do ryzyka pozostaje pozytywny.

Komisja ds. Bezpieczeństwa EMA (PRAC) doszła dziś do wniosku, że nietypowe skrzepy krwi z niską liczbą płytek krwi powinny być wymienione jako bardzo rzadkie skutki uboczne szczepionki Vaxzevria (dawniej szczepionki COVID-19 Vaccine AstraZeneca). Wyciągając wnioski, komisja uwzględniła wszystkie dostępne obecnie dowody, w tym porady grupy ekspertów ad hoc".

Zobacz wideo: Wiele osób zrezygnowało ze szczepienia preparatem AstraZeneca. "W niektórych punktach nawet 70-80 procent zapisanych"

x-news

Zobacz także:

Dlaczego starsze osoby nie chcą się szczepić? Dr Szułdrzyński wskazuje, kto za to odpowiada

Najbardziej przyjazne miasto świata według "The Economist". Jest zmiana lidera

Goły męski brzuch - kontrowersyjny trend na polskich ulicach. Stylistka: "W żadnym miejscu publicznym nie ma miejsca dla panów bez koszulki"

Autor: Ewa Podleśna-Ślusarczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

podziel się:

Pozostałe wiadomości