Nowe opłaty za prąd w 2021 roku – co się zmieni?
W 2021 roku rachunek za energię elektryczną przeciętnej polskiej rodziny wzrośnie o ok. 100 zł z powodu opłaty mocowej. Nowa pozycja, która będzie obowiązywała już od 1 stycznia, ma zapewnić bezpieczeństwo energetyczne tj. stałe i bezproblemowe dostawy prądu. Dopłata do rynku mocy w zależności od zużycia prądu w gospodarstwie domowym wynosi od 2,30 zł do 12,87 zł miesięcznie.
- Zachęcam każdego, aby wziął swój rachunek za prąd i zobaczył, że to, za co płacimy, jest skomplikowane. Jedna rzecz to jest to, co faktycznie zużywamy, czyli energia elektryczna. Potem jest cała oddzielna tabelka gdzie mamy opłatę sieciową, abonamentową, OZE i kogeneracyjną. Opłata mocowa to jest nowy podatek – powiedział fizyk.
Dariusz wyjaśnił, że w rachunkach uwzględniona jest także opłata OZE, która wynika z funkcjonowania mechanizmów wspierania wytwarzania energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii. Kwota ta nie będzie jednak tak odczuwalna dla naszego portfela, gdyż wyniesie od 2 do 5 zł rocznie. Niestety w przypadku włączenia się OZE, prąd ten ma pierwszeństwo w sieci. To sprawia, że elektrownie węglowe pracują poniżej swoich możliwości wytwórczych i sprzedają mniej prądu. Stąd pomysł na opłatę mocową, która ma wesprzeć elektrownie węglowe.
Koncerny węglowe w tym momencie mają problem, bo nie mają pieniędzy. Ta opłata mocowa ma pokryć ich rezerwy. My będziemy płacić za to, żeby oni stali na wolnym biegu, ale w razie czego mogli się włączyć. Płacimy za elektrownie węglowe, żeby były gotowe spalać ten węgiel
– wyjaśnił.
Jak oszczędzać prąd?
W dobie pandemii, kiedy większość czasu spędzamy w domu, pracujemy, uczymy się i odpoczywamy, zużywamy dużo więcej prądu. Co zrobić, aby go nie marnować, a co za tym idzie nie płacić większych rachunków?
- Najczystsza energia to ta, która nigdy nie została wyprodukowana. Jeśli tylko oszczędzamy energię i mniej jej zużywamy, to już główna część rachunku nam spadnie - dodał fizyk.
Pierwszy wybór, jakiego możemy dokonać to zamiana zwykłych żarówek na LED-owe, które przy tym samym natężeniu oświetlenia pobierają aż siedem razy mniej mocy. Dariusz zdradził także, że osoby, które chciałyby sprawdzić, za co płacą najwięcej, mogą zweryfikować to za pomocą miernika mocy dostępnego w sklepach budowlanych. Urządzenie wystarczy wpiąć w listwę, a następnie zmierzyć wybrany sprzęt.
Drugim sposobem na domowe oszczędności jest zwracanie uwagi na ilość wody gotującej się w naszych czajnikach. Dobrym patentem jest zapełnianie urządzenia taką ilością, jaka jest nam w danym momencie potrzeba. Zdaniem fizyka istotna jest także moc sprzętu, im jest ona większa, tym szybciej zagotujemy wodę, ograniczając straty ciepła do otoczenia. Wszystko, co produkuje ciepło, wymaga dużej ilości energii. Stąd bardzo dużo prądu zużywamy także podczas suszenia włosów suszarką ustawianą na najwyższe obroty.
Jak obliczyć zużycie prądu?
- Jeśli chcecie przeliczyć to na złotówki, to jest bardzo prosty rachunek. Jeśli wiecie, jaka jest moc urządzenia i to przemnożymy przez czas w godzinach, to zrobi nam się kilowatogodzina (kWh). To jest energia, za którą płacimy 55 groszy za kWh. – podsumował.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz także:
Szczepionka przeciw COVID-19 dopuszczona do obrotu. "Korzyści są większe niż ryzyko"
Czym zajmowali się klucznicy i jakie mieli obowiązki?
Autor: Nastazja Bloch